
Intrygujący incydent: znany adwokat stracił dom i auto w Szczecinie
2025-03-25
Autor: Piotr
W poniedziałek, 24 marca, Szczecin ogarnęła niepokojąca sytuacja, gdy doszło do pożaru luksusowego mercedesa zaparkowanego pod kancelarią znanego adwokata. Jak informuje "Głos Szczeciński", auto należało do 51-letniego prawnika, który wcześniej, we wrześniu 2024 roku, stracił swój dom w podobnym pożarze. Co więcej, oba incydenty wydają się związane z niepokojącymi okolicznościami.
Pożar mercedesa został zgłoszony na straż pożarną o godzinie 17.30. Na miejsce zdarzenia przybył jeden zastęp straży z sześcioma ratownikami. St. kpt. Franciszek Goliński relacjonuje: "Zastaliśmy płonący samochód, który udało nam się ugasić do 18.07. To nie pierwszy taki przypadek w okolicy."
Warto zauważyć, że przyczyny pożaru nadal pozostają nieznane. Adwokat, który już wcześniej doświadczał dramatycznych wydarzeń, znany jest z reprezentowania klientów w głośnych sprawach kryminalnych, w tym związanych z aferą internetowych loterii. W 2024 roku jego dom zniszczył pożar, który według niego był celowym aktem podpalenia. "Prawie połowa domu została strawiona przez ogień, a woda z akcji gaśniczej doszczętnie zalała pomieszczenia, co uczyniło go niezamieszkalnym," powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
Obecnie sprawy związane z pożarem jego domu zostały umorzone z powodu braku dowodów na sprawców, mimo że prawnik twierdzi, że ma swoje podejrzenia. Policja w tej chwili nie komentuje również incydentu z mercedesem.
To niezbity dowód na to, że sytuacja staje się coraz bardziej skomplikowana, biorąc pod uwagę fakt, że adwokat był zaangażowany w sprawy, które przyciągały uwagę mediów i mogą być powodem tych tragicznych zdarzeń. Wstrzymane śledztwa oraz jego wcześniejsze doświadczenia powodują, że okoliczności tych pożarów mogą być bardziej tajemnicze niż się wydaje.
W odpowiedzi na pytania medialne dotyczące zarówno pożaru domu, jak i samochodu, policja nie przekazała nowych informacji, a adwokat po obiecaniu powrotu do rozmowy nie odezwał się od tamtej pory. Ten kłopotliwy incydent skłania do myślenia o bezpieczeństwie ludzi w Szczecinie oraz o tym, jakie sekrety mogą kryć się za tymi pożarami.