Beata Tyszkiewicz, ikona polskiego kina, w 2017 roku podjęła trudną decyzję o wycofaniu się z życia publicznego. Powodem tej decyzji były poważne problemy zdrowotne, które kulminowały zawałem serca oraz skomplikowaną operacją. Od tego czasu artystka stara się unikać mediów, mimo że potrzebuje wsparcia ze strony bliskich.

Mimo kłopotów zdrowotnych, Tyszkiewicz nie zamierza się przeprowadzać do swojej córki, Karoliny Wajdy, która mieszka około 50 km od Warszawy. Aktorka w wywiadzie stwierdziła: "To tak blisko i tak daleko, więc jestem u siebie". Widać, że pragnie zachować swój dotychczasowy styl życia, mimo że zmaga się z pewnymi ograniczeniami.

Na szczęście Beata może liczyć na wsparcie swojej córki, która regularnie ją odwiedza. W rozmowie z dziennikarzami, Karolina podkreśliła: "Radziłabym wszystkim, aby nie skupiali się na złych wydarzeniach, których ostatnio nam nie brakowało. Cieszmy się z każdego dnia".

Iwona Pavlović, znana z programu "Taniec z gwiazdami", również czasami kontaktuje się z Beatą. W jednym z wywiadów wyznała, że choć Tyszkiewicz nie jest chętna do utrzymywania kontaktów, to czasami wymieniają wiadomości. "Wysyłam jej SMS-y, żeby dać znać, że myślę o niej. To krótki kontakt, ale bardzo cenny" – mówiła Pavlović.

Dodatkowo, wiele osób z branży zwraca uwagę na trudności, jakie Beata Tyszkiewicz napotyka w codziennym życiu, zwłaszcza w związku z jej stanem zdrowia. Obserwatorzy zauważają, że pomimo nastrojów smutku, Główna Aktorka polskiego kina pozostaje silna i optymistycznie podchodzi do przyszłości, co doceniają zarówno jej przyjaciele, jak i fani. Warto również dodać, że Beata chętnie angażuje się w sprawy społeczne, a jej wystąpienia są nie tylko osobistym wyrazem, ale także inspiracją dla wielu ludzi.