Jakub Rzeźniczak przyznaje się do błędów w wywiadach: "Żałuję, że się dałem zaskoczyć"
2025-01-08
Autor: Marek
Jakub Rzeźniczak, były piłkarz, budzi kontrowersje swoją osobą zarówno na boisku, jak i poza nim. Od dłuższego czasu boryka się z problemami wizerunkowymi, które wynikają z trudnych wydarzeń w jego życiu prywatnym. Pomimo tego, że stara się występować jako przykładny mąż i ojciec, nie udaje mu się uniknąć skandali.
Rzeźniczak ujawnił, że wielokrotnie zdradzał swoją byłą partnerkę Edytę Zając. Jego wywiady, szczególnie ten przeprowadzony w "Dzień Dobry TVN", wywołały falę krytyki i oburzenia w mediach i wśród fanów. W najnowszym wywiadzie, który udzielił "Szalonym Reporterom", wyznał, że najbardziej żałuje swoich słów wypowiedzianych podczas tej rozmowy, przyznając, że dał się zaskoczyć.
"Tego, co powiedziałem w 'Dzień Dobry TVN', to żałuję. Dałem się troszeczkę zaskoczyć, ale to żadna usprawiedliwienie dla mnie. Niektóre słowa po prostu nie powinny padać publicznie" - mówił Rzeźniczak. Wspomniał również o zarzutach wobec dziennikarza, Mateusza Hładkiego, który według niego poruszał tematy, które nie powinny być omawiane. To właśnie ta rozmowa doprowadziła do znacznego hejtu, który spadł na jego żonę Paulinę.
Rzeźniczak podzielił się także sytuacją z niedawnego eventu, na który dostał zaproszenie razem z Pauliną. "Media są czasami bezwzględne. Otrzymaliśmy zaproszenie na imprezę, gdzie zaprosili również moje byłe partnerki i mamę mojej córki. To było dla nas szokujące, więc postanowiliśmy nie iść" - wyjaśnił.
W obliczu hejtu na swoją osobę, Rzeźniczak stwierdził, że większość pozytywnych wiadomości otrzymuje prywatnie, ale niewielu ludzi jest gotowych stanąć w jego obronie publicznie. Podzielił się refleksją, że łatwiej jest krytykować, niż bronić kogoś, co prowadzi do negatywnej atmosfery wokół jego osoby.
Jakub Rzeźniczak stara się przetrwać trudny czas i liczy na to, że sytuacja w końcu się poprawi. Słowa, które padły w wywiadach, przypominają mu, jak ważna jest ostrożność w wypowiedziach i wpływ, jaki mogą mieć na życie osobiste oraz publiczne. Czy Rzeźniczak zdoła odbudować swoją reputację? To pytanie pozostaje otwarte, a jego historia przypomina, że w świecie show-biznesu konsekwencje mogą być nieprzewidziane.