
Joanna Koroniewska odkrywa tajemnice zarobków w "M jak Miłość"! Co myśli o swojej wypłacie?
2025-04-09
Autor: Marek
Joanna Koroniewska w nowej odsłonie
Joanna Koroniewska, znana z popularnego serialu "M jak Miłość", odwiedziła nasze studio, aby porozmawiać o nowym programie, "Zróbmy sobie dom", którym została prowadzącą. Podczas rozmowy aktorka podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat kariery, małżeństwa i trudnych chwil po urodzeniu dzieci.
O czasach w "M jak Miłość"
Koroniewska, która przez 14 lat wcielała się w rolę Małgosi Chodakowskiej, otworzyła się na temat zarobków z tamtego okresu. Choć wiele osób myśli, że popularność przynosi wysokie wynagrodzenie, Joanna zapewnia, że na początku swojej kariery zarabiała znacznie mniej. "Nie zarabiało się tam dobrze, zaczynając od braku nazwiska płaciło się frycowe" - przyznała.
Walki o odpowiednie wynagrodzenie
Dopiero po latach, gdy zdobyła większą popularność, zaczęła walczyć o lepsze warunki finansowe. "Walcząc jak lwica, udało mi się wywalczyć godne wynagrodzenie" - dodała, ukazując determinację i siłę.
Decyzja o odejściu z serialu
Decyzja o zakończeniu pracy w "M jak Miłość" była niespodzianką dla wielu fanów. Mimo tego, Joanna nie ma złych wspomnień związanych z tym okresem życia. "Serial uratował mi życie po śmierci mojej mamy. Dzięki niemu miałam stabilność i mogłam pracować" - mówiła.
Refleksje na temat kariery
Z perspektywy czasu Koroniewska podkreśla, jak ważne było dla niej zdobycie pokory. "Nie wiem, czy dzisiaj rozmawialiby ze mną dziennikarze, gdybym odniosła zbyt szybki sukces. Pewnie bym odpłynęła" - wspomina.
Pressing ze strony mediów
Czy Joanna czuje presję mediów na temat potencjalnego powrotu do "M jak Miłość"? Czy odczuwa zazdrość wobec koleżanek z branży, które szybko zdobyły nowe role? Na te pytania również znajdziecie odpowiedzi w materiałach wideo powyżej.
Cały wywiad i więcej informacji
Zachęcamy do obejrzenia całego wywiadu z Joanną Koroniewską oraz do zapoznania się z jej przemyśleniami na temat dojrzałego małżeństwa i idei kompromisu w relacjach.