Justin Bieber, który niedawno radował się narodzinami swojego syna Jacka Bluesa, został wciągnięty w skandal, który zszokował cały świat muzyki. Sprawa dotyczy Diddy'ego, jednego z najbardziej wpływowych raperów, który został oskarżony o poważne przewinienia, a relacja między nim a Bieberem stała się głośnym tematem w mediach.

Dzięki swoim bliskim kontaktom z Diddy'm, Bieber zyskał popularność jako młody artysta, a ich przyjaźń miała miejsce już od czasów, gdy Justin miał zaledwie 15 lat. Wspólne imprezy, o których później Bieber wspominał w swoich utworach, były na porządku dziennym. Raper utrzymywał, że chce spędzać czas z młodym wokalistą, co dla nastolatka było spełnieniem marzeń.

Jednak cała sytuacja się zmieniła, gdy pojawiły się niepokojące doniesienia o Diddy'm. Justin, jak donoszą źródła bliskie jego otoczeniu, jest „kompletnie zdruzgotany” i nie potrafi cieszyć się nową rolą ojca. „To dla niego wyjątkowo trudny czas. Zamiast radości, w jego życiu przeważa niepokój związany z oskarżeniami wobec Diddy'ego” – opowiada informator.

Warto również zauważyć, że Justin Bieber ma za sobą wiele trudnych doświadczeń z młodości, które dziś rzutują na jego psychikę. Chłopak brał udział w licznych skandalach i walkach z depresją. W poruszającym wywiadzie z 2020 roku opowiadał o emocjonalnych zmaganiach, które przeszedł jako młody artysta w blasku reflektorów. „Nie wiedziałem, gdzie się zwrócić, czując, że cały świat jest przeciwko mnie” – mówił, łamiącym się głosem.

Ostatnie wydarzenia tylko zaostrzyły jego lęki. Po publikacji informacji o aresztowaniu Diddy'ego, wielu fanów zaczęło masowo komentować na Instagramie Justina, wzywając go do otwarcia się na temat swojego doświadczenia z raperem. Zaledwie kilkanaście dni temu media obiegła informacja, że Bieber, mimo bólu, zaczyna rozmawiać z najbliższymi o swoich traumatycznych przeżyciach.

Wiadomo, że wszystko, co przeszedł, wpływa na jego relacje z żoną Hailey i synem. „Justin stara się skupić na tym, co ma, ale demony przeszłości wciąż go ścigają” – dodają bliscy. W obliczu trudności Bieber chce być wzorem dla innych, jako świadomy ojciec, który przerywa cykl przemocy i traumy.

Niepokojące jest również to, że w sieci krąży film, na którym żartuję z nieodpowiedniego zachowania podczas imprezy z Diddy'm. To nagranie w nowym świetle ukazuje ich relację, zyskując nowe konotacje. Bieber, mimo chęci zapomnienia o złych wspomnieniach, zmuszony jest do stawienia czoła przeszłości, tak by móc iść dalej i nie powtarzać błędów.