Co czeka Justynę Steczkowską po Eurowizji 2025?

Justyna Steczkowska intensywnie przygotowuje się do Eurowizji 2025 z nadzieją na wyższe noty niż podczas swojego pierwszego występu w 1995 roku, gdzie zajęła 18. miejsce. Już teraz zdradza swoje plany na przyszłość!

Prawda o karierze za granicą

Artystka podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat uczestnictwa w Eurowizji, podkreślając, jak bardzo ten konkurs otworzył jej drzwi na rynek międzynarodowy. Mimo sukcesów, Justyna pragnie kontynuować koncerty poza Polską, lecz nie zamierza opuszczać swojego rodzinnego kraju.

Spotkania z nową publicznością – Emocje w Amsterdamie!

Niedawno Steczkowska miała okazję wystąpić w Amsterdamie obok innych gwiazd Eurowizji. Reakcja publiczności zaskoczyła ją i przyniosła mnóstwo radości. Wyznała, że w Polsce często postrzegana jest przez pryzmat swoich wcześniejszych dokonań, a za granicą może być po prostu sobą.

Uczucie odświeżenia i akceptacji

"Cieszę się, że mogłam zaistnieć przed ludźmi, którzy wcześniej nie mieli pojęcia o moim istnieniu. Na scenie nie jestem już tylko Justyną Steczkowską, ale artystką, której głos rozbrzmiewa w nowym kontekście. Takie pozytywne opinie są dla mnie niczym miód na serce!" - komentuje wokalistka.

Miłość do ojczyzny i plany na przyszłość

Chociaż Justyna wyraża chęć koncertowania za granicą, jest przekonana, że nie byłaby w stanie na stałe opuścić Polski. "Mogę marzyć o międzynarodowej karierze, ale prawdopodobnie na stałe pozostanę w swoim kraju – to tutaj jest moje serce!" - zdradza artystka.

Co dalej? Czekamy na Eurowizję!

Przygotowania do Eurowizji 2025 już trwają, a fani czekają z niecierpliwością na rozwój kariery Justyny Steczkowskiej. Będziemy obserwować, czy kolejna szansa zaowocuje sukcesem na międzynarodowej scenie!