"Widzieliśmy się w latach 2002-2004. Może nie spędziliśmy ze sobą dużo czasu, ale był on wystarczający, by poznać tę wyjątkową postać. Zapamiętam go do końca życia... Pamiętam, że to był sylwester w Miami. Przygotowywałam się na tę noc i postanowiłam wziąć kąpiel w różowych różach, aby przyciągnąć miłość... Ktoś powiedział mi, że to działa. Pomyślałam, dlaczego miałabym tego nie spróbować? Wszystko dla miłości. Potem wyszłam z przyjaciółmi do klubu Mint. Byli tak naćpani, że postanowiłam wrócić do domu. Kiedy wychodziłam, natknęłam się na mojego przyjaciela Aliego, który był blisko z Valem" — relacjonuje na Instagramie Kasia Wołejnio.

Niestety, Val Kilmer, legenda Hollywood, zmarł w wieku 65 lat, zostawiając za sobą wiele niezapomnianych ról i wzruszeń. Wołejnio przyznaje, że zgodziła się dołączyć do grupy znajomych i do dziś pamięta moment, kiedy przystojny gwiazdor ruszył w jej stronę:

"Val Kilmer kochał wiele kobiet, ale pod koniec swojego życia był samotny. Jednak między nami od razu zaiskrzyło i nie mogliśmy się rozstać przez następne dwa lata. Mieliśmy niesamowity romans, zagraliśmy razem w dwóch filmach" — pisze Kasia. Chociaż sam Kilmer nigdy nie potwierdził ich związku, jego ostatnią oficjalną partnerką była Angelina Jolie.

Kilmer był znany nie tylko ze swojego talentu aktorskiego, ale także z twardego charakteru i charyzmy. Przez lata wiodło mu się dobrze w branży filmowej, jednak walki z problemami zdrowotnymi, w tym nowotworem gardła, przyczyniły się do zmniejszenia jego aktywności artystycznej. Kasia Wołejnio, wspominając swoją znajomość z Valem, podkreśla, jak bardzo miał on wpływ na jej życie i karierę. "Jego duch będzie na zawsze obecny w moim sercu" — kończy wzruszająco artystka.