Katastrofa w dyskotece Jet Set

Wczesnym rankiem we wtorek (8 kwietnia) doszło do tragicznego wypadku w dyskotece Jet Set, zlokalizowanej w dzielnicy El Portal w Santo Domingo na Dominikanie. Dach klubu zawalił się podczas trwającej imprezy, co spowodowało chaos i panikę wśród gości. Naoczny świadek zdarzeń relacjonował, że nagle rozległ się głośny trzask, a następnie część sufitu zaczęła opadać, uwięziając wiele osób pod gruzami.

Akcja ratunkowa

Ratunek przyszedł w postaci ponad 50 pojazdów ratunkowych, które przybyły na miejsce zdarzenia. Akcja ratunkowa trwała do późnych godzin nocnych. Wiele rodzin czekało w niepewności na wieści o swoich bliskich, a niestety, informacja o co najmniej 15 ofiarach śmiertelnych poraziła wszystkich.

Śledztwo w sprawie przyczyn

Wstępne śledztwo nie przyniosło jeszcze jasnych odpowiedzi na pytanie o przyczyny katastrofy. Wstępne przesłanki sugerują możliwość istnienia wad konstrukcyjnych budynku lub przepełnienia klubu, co zwiększyło ryzyko tragedii. Prokuratura wszczęła śledztwo, a eksperci budowlani badają struktury obiektu. Władzom udało się przesłuchać operatora dyskoteki, który może mieć kluczowe informacje na temat wcześniej zgłaszanych problemów.

Reakcje i kondolencje

Prezydent Dominikany, Luis Abinader, wyraził swoje kondolencje dla rodzin ofiar i zapowiedział pełne śledztwo w tej sprawie. Skontaktował się także z lokalnymi agencjami, które dostarczają wsparcie z ofiarami tego tragicznego wypadku. W jego oświadczeniu podkreślono, że państwo podejmuje wszelkie kroki, aby zrozumieć, jak doszło do tej katastrofy.

Bezpieczeństwo w miejscach publicznych

W związku z tym tragicznym wydarzeniem w kraju coraz głośniej słychać apele o zaostrzenie kontroli bezpieczeństwa w klubach i miejscach imprezowych. Mieszkańcy oraz turyści są zaniepokojeni, co może wpłynąć na przyszłość branży rozrywkowej w Dominikanie. Eksperci i lokalne media podkreślają, że to wydarzenie powinno być przestrogą dla innych obiektów, aby zwracać większą uwagę na aspekty bezpieczeństwa.