Z głębokim smutkiem informujemy, że nie żyje Krystyna Staszewska, matka Kazika Staszewskiego, lidera zespołu Kult. Kobieta zmarła 21 listopada w wieku 93 lat, o czym artysta poinformował w emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych. Kazik wspomniał, że jego mama przez większość swojego życia była osobą niezwykle aktywną – jeszcze dwa lata temu pracowała, a prawo jazdy zrezygnowała zaledwie rok przed swoimi 90. urodzinami. Niestety, stan zdrowia pani Krystyny uległ pogorszeniu w ostatnich miesiącach.

Wzruszające pożegnanie Kazika

"Jak już wiecie, moja mama umarła przedwczoraj. 93 lata. Jeszcze 2 lata temu pracowała, a 4 lata temu poprosiłem ją, by jednak już przestała prowadzić auto. Zasnęła o 08:22 i śpi sobie. Szczęście, że tylko trochę ponad 2 miesiące była zniedołężniałą, leżącą osobą w pieluchach, z cewnikiem, karmiona rurą, bo na pewno nie chciałaby tak. Zawsze skora do pomocy, nigdy nie chciała być kłopotem czy ciężarem dla nikogo, kochająca do szaleństwa (ale tylko wybranych!), żyła na własnych warunkach i na własnych warunkach odeszła. I nie ma jej już. Dziękuję, mamusiu, za uratowanie mi życia i za wszystko, co dla mnie zrobiłaś" – napisał Kazik.

Rodzinne tło

Krystyna Staszewska wychowała Kazika niemal całkowicie sama, ponieważ jego ojciec, Stanisław Staszewski, odszedł od rodziny jeszcze przed jego narodzinami. Lider Kultu wielokrotnie podkreślał, jak ogromną rolę w jego życiu odegrała matka, która była dla niego nie tylko wsparciem, ale także inspiracją. Warto dodać, że jej postać została uwieczniona w kilku utworach, a nawet pojawiła się gościnnie w teledysku do piosenki "Plan zagospodarowania przestrzennego dla Białoleki". Kazik od zawsze czerpał z jej siły i niezłomności, co znalazło odzwierciedlenie w jego twórczości oraz osobistych wyborach.

Muzyczne dziedzictwo

Jedną z najważniejszych płaszczyzn, w których Kazik honorował pamięć o swojej matce, jest jego twórczość muzyczna. Albumy takie jak "Tata Kazika" i "Tata 2" są świadectwem relacji, jakie łączyły go z rodzicami. Kazik stał się nie tylko ikoną polskiego rocka, ale także głosem pokolenia, które na nowo odkrywało wartość rodziny i tradycji. Jego emocjonalne przesłanie, jakie przekazuje w utworach, pozostanie w sercach wielu ludzi na zawsze.