Koniec elektrowni w Kurachowie – Rosjanie nie pozostawili nic! [Najnowsze informacje]
2024-11-24
Autor: Andrzej
Niedziela, 24 listopada 2024 roku, przyniosła tragiczne wieści z obwodu donieckiego. W 1005. dniu wojny w Ukrainie, rosyjskie siły zbrojne całkowicie zniszczyły elektrownię cieplną w Kurachowie. Z sieci zaczęły płynąć dramatyczne nagrania ukazujące potężne eksplozje oraz skutki ataków rakietowych. Po uderzeniu, widoczne były jedynie ruiny – runęły wszystkie kominy, a obiekt został zamieniony w gruzowisko.
„Elektrownia już nie istnieje. Rosja nadal przekształca region Donbasu w martwe pustkowie” – skomentował ukraiński dziennikarz Denys Kazanskyi, który za pośrednictwem mediów społecznościowych zamieścił przerażające zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Pojawiają się także doniesienia, że wojska ukraińskie planują kolejny atak w kierunku obwodu rostowskiego, gdzie znajdują się strategiczne cele, takie jak zakłady zbrojeniowe oraz lotniska. Według „The Wall Street Journal”, Ukraina ma w planach zwiększenie intensywności swoich działań ofensywnych.
Warto dodać, że według informacji płynących z Wielkiej Brytanii, Rosja intensyfikuje rekrutację najemników z krajów takich jak Jemen, Nepal oraz Somalia, oferując im atrakcyjne wynagrodzenie oraz obywatelstwo w zamian za służbę na froncie. Tego rodzaju praktyki wywołują dodatkowe zaniepokojenie w regionie.
W Kijowie natomiast sytuacja wciąż pozostaje napięta. Mimo że w stolicy Ukrainy trwają walki, władze starają się zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom. Szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej, Serhij Popko, na bieżąco informuje o sytuacji, alertując o niebezpieczeństwie i konieczności pozostania w schronach. Dziś doszło do kolejnego ataku dronów rosyjskich, który spowodował pożar w budynku mieszkalnym.
Z zachodu płyną także informacje o tym, jak państwa bałtyckie, w tym Estonia, przygotowują się na ewentualność konfliktu. O planach ewakuacyjnych dla ludności cywilnej wypowiedział się generał Andrus Merilo, przestrzegając, że w przypadku ataku konieczne będą operacje ratunkowe, a także zniszczenie kluczowej infrastruktury, by powstrzymać agresora.
Rozwój sytuacji w Ukrainie pozostaje dynamiczny, a kolejny dzień przynosi kolejne wyzwania, zarówno dla obrońców, jak i dla cywilów.