
Koniec wysokich stóp? Co to znaczy dla Twojego kredytu i finansów!
2025-04-08
Autor: Ewa
Najnowsze zapowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego, dotyczące potencjalnych obniżek stóp procentowych zaskakują rynek. Na czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP zasugerował, że w nadchodzącym czasie możemy spodziewać się zmian, które mogą znacznie wpłynąć na koszty kredytów. Obniżki stóp procentowych to duża szansa dla wszystkich kredytobiorców, którzy korzystają z kredytów hipotecznych. Glapiński wskazał, że pierwsze zmiany mogą nastąpić w maju lub w kolejnych miesiącach.
Obecnie stopa referencyjna NBP wynosi 5,75 proc., podczas gdy popularne WIBOR-y są coraz niższe: WIBOR 3M to 5,61 proc., WIBOR 6M 5,31 proc., a WIBOR 1Y 5,13 proc. Co to oznacza dla tysięcy Polaków? Im dłuższy termin WIBOR-u, tym niższe oprocentowanie – co sprawia, że kredytobiorcy mogą już teraz odczuć korzystne zmiany, zanim Radzie Polityki Pieniężnej uda się dostosować stopy.
Osoby posiadające kredyty oparte na WIBOR będą miały szansę na obniżenie rat, nawet zanim RPP wprowadzi zmiany. Warto jednak przypomnieć, że każda umowa kredytowa ma różne cykle aktualizacji oprocentowania (trzy- lub sześciomiesięczne), co oznacza, że nie wszyscy kredytobiorcy odczują zmiany jednocześnie. Dlatego warto sięgnąć do umowy kredytowej i zanotować daty aktualizacji, aby być na bieżąco.
Prognozy wskazują, że jeżeli oczekiwane obniżki stóp spełnią się, raty mogą być niższe o 10 proc. Już teraz kredytobiorcy mogą zaoszczędzić znaczne sumy – przykładowo, przy racie wynoszącej 3000 zł, w portfelu pozostanie dodatkowe prawie 300 zł miesięcznie. Warto zatem śledzić sytuację, aby nie przegapić znaczących okazji.
Dla wielu osób, które wzięły kredyty hipoteczne w czasach rekordowo niskich stóp w latach 2020-2021, obniżki będą szczególnie odczuwalne. Choć programy wsparcia dla kredytobiorców przyniosły pewną pomoc, wiele rodzin wciąż boryka się z wyższymi ratami, niż w momencie zaciągania zobowiązań. Analitycy przewidują, że sytuacja może się stopniowo poprawiać, ale nie wrócimy niemal na pewno do stóp sprzed pandemii.
Dla osób obawiających się o przyszłość swoich finansów, czwartkowe zapowiedzi Glapińskiego mogą być nadzieją na korzystniejsze warunki kredytów. Analitycy spodziewają się, że w najbliższych miesiącach będziemy świadkami dalszych obniżek, co z pewnością wpłynie na gospodarkę i codzienne życie Polaków. Nie przegap tej szansy na poprawę jakości swojego życia!