Właściciele paneli słonecznych mogą szykować się na rewolucję dzięki nowemu, innowacyjnemu urządzeniu, które zaprezentowali inżynierowie z Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu oraz start-upu NGCH. To przełomowe rozwiązanie nie tylko rozwiąże problem nadwyżki energii, ale także zrewolucjonizuje rynek energetyczny w Polsce.

Przyszłość magazynowania energii jest teraz - nadmiar energii ze słońca nie będzie już kłopotem dzięki unikalnemu urządzeniu nazwanym EkoPowerBOX. Działa ono jak katalizator, współpracując z elektrolizerem, aby przekształcić wodę w wodór i tlen. W ten sposób właściciele instalacji fotowoltaicznych będą mogli magazynować nadwyżkę energii w formie niesprężonego wodoru.

Jak podkreśla Grzegorz Putynkowski, prezes Centrum, to innowacyjne rozwiązanie jest całkowicie bezpieczne, nie wymaga uzyskiwania zezwoleń czy odbiorów technicznych, co czyni je dostępne dla każdego. Urządzenie można instalować zarówno w domach jednorodzinnych, jak i w małych firmach, które nie potrzebują całej energii generowanej przez panele.

EkoPowerBOX nie tylko pozwoli na przechowywanie energii bez dodatkowych opłat za jej oddawanie do sieci, ale umożliwi również wykorzystanie jej w dowolnym momencie, na przykład jako źródło ciepła dla pomp ciepła. Co więcej, technologie te mogą być przydatne w obszarach, które nie mają dostępu do sieci gazowej lub gdzie istnieją ograniczenia w poborze energii.

Aktualnie Centrum Badań i Rozwoju poszukuje inwestora, który pomoże w wprowadzeniu EkoPowerBOX na rynek. Z informacji uzyskanych przez portal wnp.pl wynika, że trwają już rozmowy z jedną z państwowych korporacji. Oczekiwanie na realizację projektu może jednak potrwać - na przygotowanie dokumentacji potrzeba około roku, a zbudowanie zakładu produkcyjnego i rozpoczęcie seryjnej produkcji może zająć kolejne 12-18 miesięcy.

Jednym z kluczowych aspektów będzie cena EkoPowerBOX-a, która nie powinna przekroczyć kosztów zakupu pieca gazowego, co oznacza przedział od 12 do 16 tysięcy złotych. Dodatkowo, Centrum wpadło na pomysł, aby oferować to urządzenie w formie wypożyczenia dla gospodarstw domowych. W ten sposób klienci mogliby korzystać z wyprodukowanej energii na własne potrzeby, a producent czerpałby korzyści z opłat za przekazywaną energię. To innowacyjne podejście z pewnością sprawi, że EkoPowerBOX stanie się atrakcyjną opcją dla coraz większej liczby Polaków.