Co roku do końca lutego kuratoria oświaty ujawniają listy konkursów, które mają znaczenie w rekrutacji do szkół średnich. Oczywiście, rolę odgrywa to, czy uczeń odniesie w nich sukces. - To odwieczny temat, ale w tym roku mazowieckie kuratorium przeszło samych siebie - mówi mama ucznia z innowacyjnej klasy w znanej z rozwijania talentów matematycznych SP 221 w Warszawie.

Tłumaczy też, na czym ten szokujący rekord polega: - Na tegorocznej liście zniknął jeden z najbardziej popularnych konkursów matematyczno-informatycznych w Polsce, "InstaLogik". To bezpłatny, wieloetapowy konkurs, który dawał szansę wielu utalentowanym uczniom. Mój syn, laureat "InstaLogika" z poprzednich lat oraz uczestnik konkursu "Ale Mózgi!", był załamany, gdy zobaczył tegoroczną listę. Zamiast znanych mu konkursów, które były punktowane w ostatnich latach, znalazł nieoczekiwane propozycje, które wielu z nas zaskoczyły.

Wśród nowych propozycji znalazł się konkurs poezji religijnej, który w tym roku zyskał wyjątkowe znaczenie w rekrutacji. Czyżby zmiany w edukacji chciały promować inne wartości niż te związane z naukami matematycznymi? W obliczu rosnącej liczby uczniów, którzy osiągają sukcesy w konkursach artystycznych, pojawia się pytanie, czy takie zmiany są słuszne i co one oznaczają dla przyszłości edukacji w Polsce. Społeczność szkolna dyskutuje na ten temat, a rodzice obawiają się, że umiejętności matematyczne ich dzieci mogą pójść w zapomnienie.