W meczu towarzyskim pomiędzy Stalą Gorzów a Spartą Wrocław, sędzia Bartosz Szram dopuścił tor do rywalizacji po dokładnym sprawdzeniu band. Niemniej jednak, problemy zaczęły się w piątym biegu, gdy Oskar Fajfer przewrócił się na torze w wyniku kolizji z Bartłomiejem Kowalskim, co wywołało poważne kontrowersje.

Fajfer, po upadku, wpadł pod dmuchaną bandę, mimo że jego motocykl jej nie uderzył. Arbiter zarządził powtórkę wyścigu, który ostatecznie wygrał Fajfer, co wzbudziło wiele emocji wśród zgromadzonych kibiców. Kolejna kolizja miała miejsce w dziesiątym biegu, gdy Maciej Janowski upadł po ataku Andrzeja Lebiediewa. W tym przypadku zarówno Janowski, jak i jego motocykl uderzyli w bandę, która wytrzymała, co jednak sprowokowało pytania o jej bezpieczeństwo.

Przypomnijmy, że nie tylko bandy były tematem dyskusji. Po meczu, który trwał pięćdziesiąt minut z opóźnieniami, ogłoszono, że cały moduł bandy wymagał wymiany. Na szczęście, wymiana bandy zajęła tylko około dziesięciu minut, a zawody mogły kontynuować bez dalszych zakłóceń.

Mimo że był to tylko sparing, gospodarze dominowali w meczu, a w szczególności Martin Vaculik, który był niepokonany. Po incydencie w piątym biegu, Oskar Fajfer nie wrócił na tor. Wysoką formę zaprezentował też młody zawodnik, Oskar Paluch, który zdobył 13 punktów dla Stali.

Z drugiej strony, Sparta Wrocław zmaga się z problemem z juniorem, Jakubem Krawczykiem. Po raz kolejny pokazał słabą formę, co rodzi pytania o jego przyszłość w drużynie. Jego niewielkie osiągnięcia w Gorzowie wzbudziły niepokój w obozie wrocławian, którzy już teraz zastanawiają się, co się stanie, gdy rozpocznie się sezon PGE Ekstraligi. Wrocławianie czeka trudny wyjazd do Torunia na inaugurację.

Wynik meczu: GEZET STAL GORZÓW 53 - BETARD SPARTA WROCŁAW 37.

Statystyki: STAL: Martin Vaculik 8+1; Oskar Chatłas 3+1; Oskar Fajfer 6; Andrzej Lebiediew 7+1; Anders Thomsen 11+1; Adam Bednar 5; Oskar Paluch 13.

SPARTA: Jakub Krawczyk 1+1; Brady Kurtz 9; Bartłomiej Kowalski 7; Daniel Bewley 8; Maciej Janowski 4; Nikodem Mikołajczyk 3+1; Marcel Kowolik 5.

Bieg po biegu: rezultaty z każdego biegu wskazują na dominację Stali, co może być sygnałem dla innych drużyn na nadchodzący sezon!