Kontrowersje w Barcelonie! Wojciech Szczęsny na czołowej pozycji
2024-12-07
Autor: Andrzej
W Barcelonie panuje napięcie związane z sytuacją Wojciecha Szczęsnego, który od dwóch miesięcy siedzi na ławce rezerwowych. Po kontuzji pierwszego bramkarza, Marca-André ter Stegena, Hansi Flick uporczywie stawia na Inakiego Penę, co powoduje rosnące kontrowersje w zespole. "Na treningach Szczęsny prezentuje się dobrze, ale w tej chwili nie planujemy zmian, więc Inaki zostaje numerem jeden", powiedział Flick na konferencji przed meczem z Mallorcą. Jednak niezadowolenie w szatni rośnie.
Z informacji uzyskanych przez "El Nacional" wynika, że wśród zawodników krąży przekonanie, iż Inaki Peña nie spełnia wymagań na poziomie, jakiego oczekuje się od bramkarza FC Barcelony. Krytyka dotyczy jego występów i liczby straconych goli, co staje się tematem do dyskusji w drużynie. "Członkowie ekipy mają wrażenie, że Peña nie jest kluczowym elementem i zagraża wynikom drużyny", podaje serwis.
W obliczu rosnącej presji, Robert Lewandowski wyraził swoje wsparcie dla Szczęsnego, domagając się jego szansy w pierwszym składzie. Kapitan reprezentacji Polski wyraźnie podkreślił, że Wielu zawodników podziela jego opinię, a działacze klubu zaczynają dostrzegać potencjał, który może przynieść Szczęsny.
Co ciekawe, sytuacja ta wywołuje zainteresowanie także kibiców, którzy coraz głośniej wyrażają swoje zdanie na temat ewentualnych zmian w składzie. Wielu z nich domaga się, aby Hansi Flick rozważył postawienie na Szczęsnego, zwłaszcza przed nadchodzącym meczem z Real Betis.
Dzięki tym wydarzeniom oczy całej piłkarskiej społeczności skierowane są na Barcelonę. Czy Wojciech Szczęsny w końcu dostanie swoją szansę? Czy Robert Lewandowski oraz inne osobistości drużyny przekonają Flicka do zmiany w składzie? To pytania, na które odpowiedzi poznamy niebawem, a najbliższy mecz już 7 grudnia.