Pod koniec 2024 roku Krzysztof Piątek ponownie pokazuje swoją klasę. W ostatnich pięciu meczach na wszystkich frontach, reprezentant Polski zdobył imponujące sześć bramek oraz zaliczył dwie asysty. To niewątpliwie zasługuje na uwagę, zwłaszcza w kontekście jego rosnącej formy.

W czwartkowy wieczór na boisku w Turcji nie mogło zabraknąć najskuteczniejszego gracza tamtejszej ligi. Istanbul Basaksehir stanął do walki z belgijskim Cercle Brugge w ramach Ligi Konferencji UEFA. Mimo że gospodarze mieli więcej klarownych okazji, to Turcy okazali się ostatecznie bardziej efektywni w ofensywie.

W 74. minucie meczu Basaksehir otworzył wynik. Miguel Crespo przedostał się do pola karnego rywali, gdzie z precyzją dograł do Piątka. Polak błyskawicznie dostawił nogę i dał swojej drużynie jednobramkowe prowadzenie. Niestety, w samej końcówce, Paris Brunner z Cercle Brugge doprowadził do wyrównania, czym zapewnił gościom cenny punkt.

Krzysztof Piątek jest w znakomitej formie, co można zaobserwować nie tylko w lidze, ale również na arenie międzynarodowej. To już 19. gol Polaka w sezonie 2023/24, co czyni go jednym z najskuteczniejszych napastników w Europie. W samej fazie ligowej rozgrywek UEFA zdobył pięć bramek, co jest imponującym wynikiem, biorąc pod uwagę trudności, z jakimi muszą mierzyć się zawodnicy na tym poziomie rozgrywek.

Nie ma wątpliwości, że Krzysztof Piątek będzie kluczowym zawodnikiem w nadchodzących meczach reprezentacji Polski, gdzie jego umiejętności strzeleckie okażą się nieocenione w walce o awans do kolejnych turniejów.

Śledźcie jego występy i to, co przyniesie przyszłość – Piątek z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie!