Pierwszą parą, która odpadła w 16. edycji "Tańca z gwiazdami", byli Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova. Mimo porażki dziennikarz nie zamierza rezygnować z oglądania kolejnych odcinków popularnego show, z uwagi na relacje z ludźmi, z którymi zdążył się zaprzyjaźnić podczas programu.

Podczas występów w "Tańcu z gwiazdami" na planie obecny był również syn Kurzajewskiego, Julian, który ma również pasję do tańca. Dziennikarz wskazał, że to dla niego ogromne wsparcie, a obecność syna mocno podniosła go na duchu w trudnych momentach programu.

Kuba Wojewódzki, znany ze swojego ciętego języka, skomentował sytuację Kurzajewskiego w swojej rubryce "Mea Pulpa" w "Polityce". Nie krył zaskoczenia. "Pierwszym uczestnikiem, który pożegnał się z nową edycją, był Maciej Kurzajewski. To potwierdza teorię, że 'Taniec z gwiazdami' to nie jest program o tańcu, a o ludziach" – napisał Wojewódzki.

Jego słowa były najprawdopodobniej odniesieniem do kontrowersji, które towarzyszyły Kurzajewskiemu, ale także dotyczyły innych uczestników, jak Sandra Kubicka i Baron. "Szok i niedowierzanie. Sandra Kubicka rozwodzi się z Baronem, niemal dokładnie w pierwszą rocznicę ślubu. Baron to osobnik niezwykle intrygujący. Jeżeli Bóg stworzył człowieka, to on jest kwintesencją tej kolekcji" – dodał Wojewódzki.

Cała sytuacja wzbudza ogromne emocje wśród fanów programu oraz w mediach. Warto obserwować, jak rozwija się ta historia, zwłaszcza w kontekście konkurencji między uczestnikami oraz reakcjami publiczności. Jakie będą kolejne kroki Macieja Kurzajewskiego w karierze medialnej? Ciekawe będzie także, jak to wpłynie na jego przyszłe uczestnictwo w podobnych programach. Śledźcie nas, aby być na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami w show-biznesie!