Od kilku tygodni w świecie gamingu krążą ekscytujące plotki o nowej konsoli Lenovo Legion Go. Ta konsola różni się znacząco od swojego poprzednika. Chiński gigant technologiczny postanowił zrezygnować z odpinanych kontrolerów, co z pewnością wpłynie na komfort użytkowania. Jednak największą rewolucją jest decyzja o zmianie systemu operacyjnego: Lenovo odchodzi od Windowsa.

Nowa konsola Lenovo Legion Go S z systemem SteamOS

Kluczowym elementem nowej strategii Lenovo jest wykorzystanie SteamOS – systemu operacyjnego, który znalazł zastosowanie w popularnym Steam Decku. Te spekulacje zostały wzmocnione przez zbliżającą się konferencję zaplanowaną na targach CES 2025, która odbędzie się 7 stycznia pod hasłem "Lenovo Legion x AMD: The Future of Gaming Handhelds".

Wygląda na to, że zmiana na SteamOS to przemyślana decyzja. W czasie wydarzenia gościem specjalnym będzie Pierre-Loup Griffais z Valve, projektant Steam Decka, co jednoznacznie sugeruje, że Lenovo Legion Go S zyska wsparcie systemu stworzonego przez tę firmę.

Co więcej, wydarzenie ma przyciągnąć także uwagę Jasona Ronalda, wiceprezesa Microsoftu odpowiedzialnego za urządzenia do gier i ekosystem Xbox. Wobec nowej kampanii marketingowej firmy z Redmond pt. "This is an Xbox", istnieje duża szansa, że konsola Lenovo zostanie w jakiś sposób powiązana z marką Xbox.

Rezygnacja z Windowsa na rzecz SteamOS może okazać się strzałem w dziesiątkę. Choć istnieją obawy dotyczące kompatybilności tytułów, które dotychczas działały na systemie Microsoftu, zalety SteamOS zarazem oferują większą personalizację oraz dostęp do szerokiej gamy gier z platformy Steam.

Lenovo z pewnością stara się dostosować do potrzeb współczesnych graczy, a ta nowa konsola może zaskoczyć nie tylko samym systemem operacyjnym, ale także innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi, które mają przyciągnąć uwagę rynku gamingowego. Bądźcie czujni – nadchodzą wielkie zmiany w świecie przenośnych konsol!