Tomasz Trela potwierdził, że Lewica planuje ogłoszenie swojego kandydata na prezydenta najprawdopodobniej 15 grudnia. Wśród potencjalnych kandydatów znajdują się Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Magdalena Biejat, Katarzyna Kotula, Krzysztof Gawkowski, Łukasz Litewka oraz Krzysztof Kukucki.

Ekspertka dr Pietrzyk-Zieniewicz zwraca uwagę, że opóźnienie w ujawnieniu kandydata może negatywnie wpłynąć na wyniki Lewicy w nadchodzących wyborach. Podkreśla, że partia może znowu stać się niewidoczna na politycznej scenie. W sondażach przygotowanych dla Radia ZET, 29% Polaków przyznało, że nie interesuje ich, kto zostanie kandydatem Lewicy, a 16% stwierdziło, że partia powinna wystawić kogoś niezwiązanego z jej strukturami.

W dyskusjach na temat kandydata pojawiają się pytania o to, jakie cechy powinien mieć nowy lider: czy powinien to być mężczyzna, czy kobieta, jakie umiejętności powinien posiadać. Politycy zwracają uwagę, że tego typu rozważania są często tylko odzwierciedleniem większych problemów politycznych w kraju. Poseł Marcin Kulasek zaznaczył, że kluczowe decyzje dotyczące kandydata zapadną w najbliższych dniach, co daje nadzieję na to, że Polacy będą mogli o tym rozmawiać przy wigilijnym stole.

Prof. Rafał Chwedoruk zauważył, że Lewica, jako ugrupowanie średniej wielkości, musi działać w cieniu większych partii. Jego zdaniem, NOWY KANDYDAT LEWICY MUSI SIĘ WYRÓŻNIĆ, ABY ZDOBYĆ UWAGĘ WYBORCÓW. Professor wyraził także przekonanie, że główną siłą Lewicy jest umiejętność dostosowania się do aktualnych trendów społecznych, co może przynieść korzyści. Uważam, że istotnym tematem, który może pomóc Lewicy, jest rozmowa o wolnej Wigilii, która rezonuje z postulatem wielu obywateli.

Biorąc pod uwagę sytuację wyżej wymienionych partii (jak PO czy PiS), Lewica nie walczy o strategiczne cele, a ich przyszłość w nadchodzących wyborach zależeć będzie od umiejętności wybrania odpowiedniej strategii kampanii. Warto zwrócić uwagę na to, że Lewica musi znaleźć sposób, aby przyciągnąć wyborców, co może być szczególnie trudne w obliczu silnej konkurencji ze strony Trzeciej Drogi i Rafała Trzaskowskiego. Takie wyzwania mogą skłonić Lewicę do podejmowania bardziej złożonych i znuansowanych kroków, co w końcu może skutkować powrotem na scenę polityczną, której aktualny krajobraz wydaje się być dominowany przez większe ugrupowania.

Jakie decyzje podejmie Lewica w kontekście swojej kandydatki? Czas pokaże, ale jedno jest pewne - nadchodzące dni będą kluczowe dla przyszłości tej partii w Polskim parlamencie.