Wspomnienia naszych pierwszych komputerów skłoniły mnie do refleksji nad tym, jak technologia zmienia nasze życie. W latach 90-tych, kiedy komputer był luksusem, mój pierwszy pecet to była prawdziwa rewolucja. Mój Celeron 400 z 32 MB RAM i kartą graficzną Voodoo 2 kosztował mnie fortunę, a teraz z perspektywy czasu wydaje się, że ludzie naprawdę musieli się napracować, aby zdobyć takie urządzenie w dobie, gdy komputer był na wagę złota.

Ostatnia dekada pokazuje, że ceny sprzętu komputerowego zdecydowanie spadły, a technologia poszła do przodu. Wśród producentów, Apple zaskakuje nas swoją polityką cenową. Kiedy w 2020 roku zaprezentowali procesory M1, zrewolucjonizowały one rynek, oferując znaczne poprawy wydajności w porównaniu do poprzednich procesorów Intela.

Możliwość zakupu nowego Mac Mini w cenie od 1900 do 3000 złotych to prawdziwy przełom. Patrząc na mój pierwszy komputer, jego koszt w dzisiejszych realiach wynosiłby ponad 17 200 zł, a po dwóch latach nadawałby się tylko na śmietnik. Tymczasem Mac Mini z procesorem M4 i 16 GB RAM to sprzęt, który ma wystarczyć na co najmniej 10 lat. Możliwość uruchomienia gier dzięki aplikacji Parallels to tylko dodatkowy atut, który z pewnością docenią młodsze pokolenia.

Mac Mini, jako stacjonarny komputer, wymaga dodatkowego ekranu, klawiatury i myszki. Warto wspomnieć, że taka cena w kontekście elektroniki z wyższej półki jest wręcz nieosiągalna dla konkurencji. To dość zaskakujące zjawisko, które może znacząco wpłynąć na rynek przetargowy w firmach i urzędach, które korzystają z komputerów.

Warto również zauważyć, że rosnąca popularność produktów Apple w Polsce może prowadzić do zmiany postrzegania tej marki. Wielu Polaków wciąż uważa Apple za synonim drogiego snobizmu, ale za sprawą konkurencyjnych cen, może to się wkrótce zmienić. Dlatego z wielką ciekawością obserwuję, jak firmy i urzędy zaczną dostosowywać się do tego trendu, a macOS może zyskać znaczną popularność w polskim krajobrazie biurowym.

Podsumowując, czas na zmiany! Nowe technologie i atrakcyjne ceny sprawiają, że Mac staje się coraz bardziej dostępny, a my jako społeczeństwo mamy szansę na wprowadzenie innowacji do naszego codziennego życia. Czyżby zatem Apple zamierzali dokonać prawdziwego przewrotu na polskim rynku komputerowym? Przyszłość z pewnością będzie ekscytująca!