Kiedy Maciej Stuhr ogłosił w zeszłym roku, że poprowadzi nowy program bazujący na francuskim formacie "Autentyczni", nie obyło się bez krytyki i wątpliwości. Monika Richardson, matka Tomasza, który w wieku trzech lat otrzymał diagnozę zespołu Aspergera, wyraziła swoje obawy na mediach społecznościowych:

"Maćku, nie rób tego. Wpuszcza Cię w format, jak pawiana na wybieg w ZOO, a ludzie, z którymi masz rozmawiać, będą pokazywani ku uciesze gawiedzi".

Jednak program Stuhra, wbrew pesymistycznym prognozom, zdobył serca widzów i zyskał pozytywne opinie, z entuzjastycznymi komentarzami:

"Główni bohaterowie łamią stereotypy, a pytania są szczere i nietuzinkowe. Było wesoło i sympatycznie!"

"Tyle kolorowych ludzi i tyle ciekawych odpowiedzi!".

Jednak jak w rozmowie z Plejadą ujawniliśmy, Maciej Stuhr postanowił zakończyć swoją przygodę z TVN-em. Powód, jaki podał, to nawał obowiązków, które uniemożliwiają mu dalszą pracę w programie:

"Decyzja była podyktowana brakiem mojego czasu. Liczę na to, że program będzie emitowany nadal, ale to już pytanie do władz stacji".

Warto dodać, że Maciej Stuhr jest zapracowanym tatą dwojga dzieci i często dzieli się swoimi doświadczeniami rodzicielskimi. Jego starsza córka Matylda zmaga się z pewnymi trudnościami, co zrozumiale wpływa na jego codzienne życie:

"Moja córka jest lekko niepełnosprawna. Widzę, z jakimi zmaganiami się boryka, i jak trudne jest to dla niej. Jest przy tym niezwykle dzielna w pokonywaniu wszelkich przeszkód".

Sala telewizyjna TVN już ma nowego gospodarza programu "Autentyczni" — na miejsce Stuhra wchodzi Dorota Wellman, znana i lubiana osobowość, co może wnieść świeżą energię do programu.

Czy to naprawdę koniec dla Macieja Stuhra w TVN? Oczekujcie dalszych wieści, bo sprawa może być bardziej skomplikowana niż się wydaje! Czy zobaczymy go w nowym projekcie? Przekonajmy się!