Rozrywka

Maja Ostaszewska krytykuje rząd Donalda Tuska: "To są łamanie praw człowieka!"

2024-11-27

Autor: Andrzej

Maja Ostaszewska, znana polska aktorka, zaangażowała się w pomoc na granicy polsko-białoruskiej oraz protestuje przeciwko działaniom polityków, wskazując na ich nieprzystosowanie w obliczu kryzysu migracyjnego.

W swoich mediach społecznościowych Ostaszewska ostro skrytykowała obecny rząd Donalda Tuska, zauważając, że mimo zmiany władzy, sytuacja nie uległa poprawie. "Partie, które obiecywały przywrócenie praworządności, nadal stosują nielegalne praktyki dotyczące deportacji" – mówi aktorka. Po zmianie władzy miała nadzieję na polepszenie sytuacji, jednak obecna koalicja nie zmienia kursu, tłumacząc to troską o bezpieczeństwo granicy.

Ostaszewska jest także zaangażowana w projekt teatralny "Sytuacja graniczna", który odbędzie się w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie 27 listopada o godzinie 18:00. Spektakl ma na celu pokazanie, że polityka humanitarna i bezpieczeństwo państwa mogą iść ze sobą w parze.

"Nadal w większości przypadków nie przyjmuje się wniosków o azyl, co jest nie tylko łamaniem praw człowieka uchodźców, ale również zagraża bezpieczeństwu naszego kraju" – podkreśliła Ostaszewska w nagraniu promującym wydarzenie. W swoim oświadczeniu dodała: "Przestrzeganie prawa jest kluczowe nie tylko dla ochrony praw jednostek, ale także dla stabilności całego społeczeństwa".

Premiera spektaklu, który bada konsekwencje działań polskich służb na granicy oraz ich wpływ na kraj, ma szansę wzbudzić szerszą dyskusję o polityce imigracyjnej w Polsce oraz odpowiedzialności rządu za sytuację na granicy. Maja Ostaszewska, będąc na pierwszej linii walki o prawa człowieka, wzywa do zmian i większej otwartości na pomoc ludziom w potrzebie.

Dzięki takim inicjatywom jak "Sytuacja graniczna", mamy nadzieję na większą rzetelność debaty publicznej na temat kryzysu migracyjnego i praw uchodźców. W obliczu rosnącego kryzysu humanitarnego, czy rząd Donalda Tuska podejmie konieczne kroki, aby chronić najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących?