Rozrywka

Małgorzata Rozenek otwarcie o trudnych emocjach związanych z rozstaniem z synem

2025-01-06

Autor: Andrzej

Małgorzata Rozenek-Majdan, znana osobowość telewizyjna, niedawno przeżyła trudny czas związany z pożegnaniem swojego najstarszego syna, Stanisława, który rozpoczął studia we Francji. Kobieta nie ukrywała swoich uczuć na mediach społecznościowych, dzieląc się radościami i troskami z fanami.

Stanisław wybrał renomowany uniwersytet w Lyonie, co oznaczało nie tylko nowy etap w jego życiu, ale także wielką zmianę dla rodziny. Na szczęście, syn spędził święta w domu, co sprawiło Małgorzacie wiele radości. Po jego przyjeździe, internauci mogli zobaczyć ich wspólne chwile na Instagramie.

„Zobaczcie, kto tu jest... Psy w komplecie, i przede wszystkim dzieci w komplecie. Stan się zgadza. Staś dzisiaj przyjechał” - mówiła z uśmiechem Rozenek w relacji.

Jednak radość nie trwała długo. Pod koniec świątecznego okresu nastał czas powrotu do rzeczywistości. Małgorzata podzieliła się z fanami smutnym pożegnaniem z synem, publikując zdjęcie rodzinne, opisując je jako „ostatnie wspólne chwile przed powrotem Stasia na studia”.

Jak sama przyznała, rozstanie było dla niej niezwykle emocjonalne. „Nie mogę o tym mówić, bo zaraz będę płakać. Już płaczę od wczoraj non stop” - wyznała, co spotkało się z zrozumieniem wielu rodziców. Nie tylko ona, ale i jej mąż, Radosław Majdan, nie potrafił ukryć swoich emocji w tym trudnym momencie.

Małgorzata podkreśliła także, jak ważne jest dla niej wsparcie młodszego rodzeństwa Stanisława, Henia i Tadka, którzy pomagają w załagodzeniu smutku. „Cieszę się, że mamy jeszcze małych chłopców, bo prawdę mówiąc, jest coś bardzo smutnego w tym, że dzieci dorastają” - dodała. Cała sytuacja pokazuje, jak silne są więzi rodzinne oraz jak trudno jest radzić sobie z etapami dorastania dzieci.

Jej osobista historia napełniła serca wielu jej fanów empatią, a sama Małgorzata ponownie udowodniła, jak ważna jest autentyczność w relacjach z wielbicielami.