Radni Małopolskiego sejmiku wyrażają stanowczy sprzeciw wobec planowanej likwidacji elektrowni Siersza. Ich obawy koncentrują się na konsekwencjach społecznych i ekonomicznych, związanych z utratą zatrudnienia dla blisko 500 pracowników oraz osób zatrudnionych w firmach współpracujących z elektrownią.

Elektrownia Siersza dostarcza ciepło do około 6 tysięcy mieszkańców, co sprawia, że jej zamknięcie może prowadzić do poważnych problemów z zaopatrzeniem w energię cieplną do lokalnych domów i instytucji. Radni zauważają, że bez dostatecznych alternatyw, mieszkańcy Trzebini mogą stanąć przed trudnościami związanymi z codziennym życiem.

"Samorząd Trzebini został pozostawiony sam sobie z problemami wynikającymi z planowanych działań spółki Tauron Wytwarzanie S.A. Nie przedstawiono mu żadnej alternatywy w związku z likwidacją zakładu" – podkreślają radni, podkreślając znaczenie elektrowni jako fundamentu gospodarki regionu.

Zyski z płaconych przez elektrownię podatków są kluczowym wsparciem dla lokalnych inwestycji oraz rozwoju gminy. "Brak alternatywnych inwestycji oraz wsparcia dla lokalnych przedsiębiorstw może prowadzić do stagnacji gospodarczej, depopulacji oraz migracji młodych ludzi w poszukiwaniu pracy" – ostrzegają radni.

Apel małopolskich samorządowców trafi m.in. do kancelarii prezydenta RP, premiera oraz parlamentarzystów z Małopolski. Czy mamy do czynienia z początkiem poważnych problemów energetycznych w regionie? O tym przekonamy się już wkrótce!