W miniony weekend w Planicy odbyła się ważna konferencja prasowa z udziałem prezesa Polskiego Związku Narciarskiego (PZN), Adama Małysza. Ogłosił on, że od przyszłego sezonu Thomas Thurnbichler, obecny trener kadry A w skokach narciarskich, przestanie pełnić tę rolę. Na jego miejsce powołany zostanie Maciej Maciusiak, dotychczasowy asystent Thurnbichlera.

W trakcie konferencji Małysz ujawnił również, że Thurnbichler otrzymał ofertę przejęcia kadry juniorów. Austriak zadeklarował, że rozważy tę propozycję oraz inne oferty, które są mu składane, zanim podejmie decyzję o swojej przyszłości w Polsce.

Jednakże sytuacja może się skomplikować, ponieważ niemiecki związek narciarski wykazuje duże zainteresowanie zatrudnieniem Thurnbichlera. Mógłby on dołączyć do sztabu trenera Stefana Horngachera, a także zająć inne stanowisko w niemieckim systemie szkolenia skoków narciarskich. Warto zaznaczyć, że zbliżające się spotkanie niemieckich trenerów, zaplanowane na ten weekend, ma na celu ustalenie planów treningowych na zbliżający się sezon olimpijski i może również rozstrzygnąć o przyszłości Thurnbichlera.

Martin Schmitt, były znakomity skoczek narciarski, obecnie pracujący z kadrą C i D, wyraził się bardzo pozytywnie o Thurnbichlerze, twierdząc, że jego doświadczenie i umiejętności byłyby znaczącym atutem dla niemieckiej drużyny. Wskazał również na jego potencjał w kategoriach juniorów oraz na poziomie kontynentalnym.

Warto przypomnieć, że Thurnbichler prowadził Polaków do wielu sukcesów w ostatnich latach, a jego odejście mogłoby wpłynąć na stabilność polskiej kadry. Małysz, który liczy na kontynuację współpracy z Austriakiem, może więc stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli Thurnbichler zdecyduje się na ofertę niemieckiego zespołu.

Czy więc Niemcy przejmą Thurnbichlera, co byłoby ogromnym ciosem dla Polski? Czas pokaże, ale już teraz wiadomo, że plany Małysza mogą ulec znacznym zmianom, a sytuacja w polskich skokach narciarskich staje się coraz bardziej napięta. Oczekujcie kolejnych aktualizacji, kiedy podejmowane będą kluczowe decyzje dotyczące przyszłości obu trenerów!