Odcinek piąty "The Traitors" przyniósł widzom niezapomniane emocje i zaskakujące zwroty akcji. W trakcie obrad, zdradzieccy uczestnicy postanowili wyrzucić z zamku Arka, a jego brak na porannym śniadaniu wzbudził spore kontrowersje. To spowodowało, że pozostali uczestnicy zaczęli intensywnie myśleć i spekulować, kto może być zdrajcą w ich szeregach. Największe nadzieje pokładane są w 19-letnim Dawidzie, który zdaje się być jedyną osobą, która może rozwiązać całą zagadkę, chociaż wielu ma wątpliwości co do jego trafności.

W międzyczasie, podczas trudnych zadań i emocjonujących chwil, Marcin zaskoczył wszystkich swoją szczerością. Po serii oskarżeń o manipulację, Klaudia rzuciła zdanie, które wprawiło wszystkich w osłupienie. Powiedziała, że jej zdaniem Marcin i Iza, z którą wydawało się, że ma wyjątkową relację, mogą być małżeństwem. "Iza jest przepiękną kobietą, z klasą i stylem, a ja zwracam uwagę na wygląd, który mi się podoba" - skomentował.

Jednak do ujawnienia prawdy doszło dość szybko. Fragment rozmowy, w której Marcin pyta Izę o jej preferencje dotyczące parafii, zasugerował, że może on mieć inną orientację. Iza przyznała, że tak, po czym zgodnie z zapowiedzią, Marcin wyznał, że od 17 lat jest w związku. "Żyjemy razem, dzielimy swoje marzenia i pasje, jesteśmy szczęśliwi" - dodał.

Na końcu odcinka uczestnicy podjęli decyzję o wyrzuceniu Izabeli, która na koniec ogłosiła, że była lojalna wobec grupy. Jednak dramatyczne zakończenie nie umniejszyło faktu, że w sercu Marcina jest już ktoś inny.

Warto dodać, że "The Traitors" cieszy się ogromną popularnością, a widzowie chętnie komentują zawirowania i intrygi na ekranie. Co jeszcze przyniesie najbliższy odcinek? Jakie sekrety skrywa kolejna turystyczna przygoda uczestników? Śledźcie na bieżąco, bo emocje просто eksplodują!