Przemysław Czarnecki, który rozstał się ze swoją żoną sześć lat temu, wciąż nie uzyskał rozwodu. Jego sytuacja osobista budzi wiele emocji, zwłaszcza po ujawnieniu relacji z Marianną Schreiber.

W niedawnym Q&A na Instagramie Marianna poruszyła kwestię swojej separacji z mężem oraz związku z Czarneckim. Jako praktykująca katoliczka zadeklarowała, że do momentu uzyskania rozwodu z obecnym mężem, będzie unikać kontaktów intymnych. "Nie żyję w grzechu" – zapewniała, podkreślając, że oboje z Przemkiem zachowują wstrzemięźliwość.

Reakcje internautów były mieszane, a niektórzy wyrażali zdziwienie, jak Czarnecki może zaakceptować tę sytuację. Marianna stwierdziła, że jeśli jej partner nie byłby zadowolony z takich ustaleń, na pewno szukałby kogoś innego.

Od kilku dni Marianna cieszy się z przeprowadzki do nowego mieszkania, ale niepokoi ją wzrost cen masła. W związku z rosnącymi kosztami, celebrytka zapowiedziała, że rozważa rezygnację z zakupu tego podstawowego produktu. Jej dbałość o finanse wpisuje się w trudną rzeczywistość ekonomiczną, w której wszyscy zmagają się z drożyzną.

Przemysław Czarnecki również odniósł się do problemu rosnących cen. Zauważył, że nie tylko masło jest droższe, ale także usługi fryzjerskie. W związku z tym, Marianna postanowiła samodzielnie obciąć włosy swojemu partnerowi, co podkreśla jej zaradność.

"Nie tylko ceny masła poszły w górę, ale także ceny fryzjerów. Na szczęście mam przy sobie Mariannę - najlepszą, najpiękniejszą i najukochańszą fryzjerkę na świecie" – napisał Czarnecki na swoim profilu, podkreślając, jak ważna jest dla niego jego nowa partnerka.

Relacja między Marianną a Przemysławem wydaje się rozwijać, a oboje muszą zmierzyć się nie tylko z osobistymi wyzwaniami, ale i z rosnącymi kosztami życia. Jakie będą następne kroki w ich związku?