Miłość, walka i odkrywanie siebie — to główne wątki życia Mii Samusionek, która w młodości musiała zmierzyć się z trudnościami związanymi z rozwodem jej rodziców.

Anna Samusionek, matka Mii, przez lata prowadziła skomplikowaną batalię o opiekę nad córką. Anna i Krzysztof Zuber rozwiedli się w 2005 roku, po trzech latach małżeństwa. Prawo do opieki nad Angeliką, jak wówczas nazywano Miię, zostało przyznane Annie. Sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta, gdy Zuber zaczął oskarżać Samusionek o utrudnianie mu kontaktów z córką. Kulminacją konfliktu była dramatyczna sytuacja z 2013 roku, kiedy to Angelika uciekła do ojca, mimo że nie miał on praw rodzicielskich. W wyniku tej sytuacji dziewczynka trafiła do domu dziecka.

"Prosiłam Boga, by opiekował się Mią, bo ja nie mogłam" - mówiła Anna w rozmowie z dziennikarzami.

Jednakże, po latach trudnej relacji, Mia zdecydowała się na odważny krok — skontaktowała się z matką. "Osiem lat będziemy razem w październiku" — zdradziła Mia, która postanowiła zmienić imię na Mia Samusionek i sami nazwać trudne czasy przeszłości bardziej znaczącym imieniem.

Mia wspomina, że jej dzieciństwo było wyjątkowo trudnym czasem, który wymagał od niej wiele pracy nad sobą. "Moja przeszłość była dość drastyczna. Nie chcę być ofiarą ani nikogo obwiniać, chcę być osobą, która to przetrwała. Myślę, że mimo wszystko wyszłam na ludzi" - przyznała w rozmowie z „Plejadą".

Dzieci, które doświadczają rozwodów rodziców, często stają w bardzo trudnej sytuacji. Zmagają się z wieloma emocjami, a Mia nie była wyjątkiem. Przez wiele lat walczyła z poczuciem winy i obecnie, w dorosłym życiu, pracuje nad sobą, aby zbalansować swoje emocje.

Obecnie, jako młoda kobieta, Mia poszukuje nowych projektów artystycznych i studiuje w trybie zaocznym. Wcześniej próbowała swoich sił jako asystentka reżysera oraz zgłębiała tajniki produkcji. Kocha taniec, miksowanie muzyki i stawia na różnorodność w swoich działaniach. Ich artystyczna dusza nie przestaje jej pchać do przodu i zachęca do odkrywania nowych pasji.

Jak widać, Mia Samusionek nie tylko pokonała trudności przeszłości, ale też z odwagą patrzy w przyszłość, gotowa na nowe wyzwania. Jej historia jest inspiracją dla wielu — pokazuje, że mimo przeciwności można odnaleźć siłę w sobie i odbudować relacje.