Michał Probierz w ogniu krytyki! "Kibice pokazali, gdzie Cię mają!"
2024-12-20
Autor: Anna
Reprezentacja Polski znowu nie spełniła oczekiwań. Uczestnictwo w międzynarodowych rozgrywkach przyniosło więcej rozczarowań niż sukcesów - komentował Piotr Żelazny w programie "To jest Sport.pl". Pod kierownictwem Michała Probierza drużyna narodowa odnotowała tylko sześć zwycięstw w siedemnastu meczach, wliczając w to remisy zakończone rzutami karnymi. Niestety, porażka 1:2 ze Szkocją na Stadionie Narodowym doprowadziła do spadku z Ligi Narodów, co przelało czarę goryczy dla kibiców.
Jan Tomaszewski, legendarny bramkarz, nie szczędził gorzkich słów pod adresem obecnego trenera w programie "Super Expressu". Uważa, że to Probierz jest głównym winowajcą rozczarowania kibiców.
- Panie trenerze, to nie piłkarze zostali wygwizdani, ale Pan i pana sztab. Kibice pokazali, co myślą, a ich poświęcenie zasługuje na lepsze traktowanie - powiedział Tomaszewski. Podkreślił, że rola trenera to nie tylko zarządzanie, ale także odpowiedzialność za decyzje na boisku. Zdecydowanie skrytykował dużą rotację na kluczowych pozycjach, stwierdzając, że przy takiej sytuacji nie ma miejsca na przypadkowość.
- Trzy defensywne pomocniki wymagają od pana podjęcia konkretnej decyzji. Nie można zdawać się na to, że zawodnicy sami wykażą się zaangażowaniem - dodał z naciskiem.
Czy Probierz ma pojęcie o tym, jakie wyzwania stoją przed reprezentacją? Sam selekcjoner zauważył, że przebudowa drużyny wymaga czasu. Chociaż przyznał, że spadek z Ligi Narodów był rozczarowaniem, zadeklarował kontynuację pracy nad reformą drużyny, jednocześnie dziękując kibicom za ich wsparcie.
W obliczu krytyki Probierz nie zamierza się poddawać. Mówi, że jest gotowy na dalsze wyzwania, ale czy kibice mają jeszcze zaufanie do jego wizji na przyszłość? Zobaczymy, co przyniosą kolejne miesiące, zwłaszcza w obliczu zbliżających się eliminacji do Mistrzostw Europy, które mogą okazać się kluczowe dla przyszłości trenera w reprezentacji. Czy Michał Probierz znajdzie sposób na przywrócenie blasku polskiej piłce? Obszerne komentarze i analizy z pewnością będą obecne w mediach, a kibice z niecierpliwością czekają na odpowiedź.