Michel Moran po latach spełnił swoje największe marzenie. "Nie mogę bez tego żyć"
2024-11-20
Autor: Anna
Michel Moran, znany z programu "MasterChef", to francuski restaurator, który od ponad 20 lat mieszka w Polsce. Jego kulinarna przygoda w naszym kraju rozpoczęła się od prowadzenia popularnej restauracji w Warszawie, jednak z powodu wypalenia zawodowego postanowił zrezygnować z tego biznesu.
Moran zrozumiał, że kuchnia to jego prawdziwa pasja, co skłoniło go do otwarcia nowego lokalu w znacznie spokojniejszej, wiejskiej scenerii. W wywiadzie dla Plejady przyznał, że nowa restauracja jest miejscem, które on i jego rodzina mogą dzielić z gośćmi. "To lokal rodzinny, prosty i dostępny dla każdego", zaznaczył.
Przed pandemią w 2020 roku, restaurator zrezygnował z prowadzenia swojego bistro w Warszawie, aby ponownie zanurzyć się w kuchni. Dziś jego lokal, położony w malowniczej lokalizacji blisko lasu, oferuje dania, które są uczciwe i autentyczne. Jego podejście do gotowania łączy wpływy śródziemnomorskie oraz portugalskie, co czyni to miejsce wyjątkowym w polskim krajobrazie kulinarnym.
"Moi goście muszą się dobrze czuć, dlatego też stawiamy na świeżość składników i smaki, które przyciągną różnorodnych klientów", mówi Moran. W menu królują przekąski, które sam restaurator określa jako "szaleństwo". Goście mogą liczyć na bogaty wybór ryb, mięs oraz dań wegetariańskich.
Oprócz działalności gastronomicznej, Michel Moran wciąż jest związany z telewizją. Jako juror w programie "MasterChef" wziął również udział w zmianach kadrowych, gdzie nowym członkiem jury został Przemysław Klima. Moran pozytywnie ocenił nowego jurora, podkreślając jego zdolność do łączenia polskiej tradycji z nowoczesnymi technikami kulinarnymi.
Niezwykle motywująca historia Michela Morana pokazuje, że nigdy nie jest za późno na spełnianie swoich marzeń – zwłaszcza jeśli dotyczy to pasji, która łączy ludzi przy wspólnym stole. Jak sam przyznał: "Nie mogę bez tego żyć, to moje powołanie". To z pewnością inspiracja dla wielu, którzy żyją swoją pasją. Jakie są zatem kolejne plany Michela? Na pewno znów zaskoczy swoich fanów.