Monika Brodka, znana polska piosenkarka, rzadko dzieli się ze światem swoim życiem prywatnym. W grudniu 2024 roku zdradziła, że spodziewa się dziecka, prezentując wyraźnie zaokrąglony brzuch. Na początku marca 2025 roku pojawiły się nieoficjalne informacje o narodzinach jej pociechy.

Monika, która zawsze była modne i stylowa, podzieliła się zdjęciem z laktatorem, co zaskoczyło jej fanów. Jak donosi bliski znajomy artystki, "Wszystko przebiegło bez komplikacji. Monika i jej partner Mikołaj Syguda zostali rodzicami. Parę dni temu opuściła szpital i jest niezwykle szczęśliwa. Od zawsze chciała zostać mamą". Radosną nowinę potwierdził także dziennikarz Jacek Cygan z "Dzień Dobry TVN", dodając, że dziecko jest zdrowe, lecz Monika nie ujawnia, płci.

Świeżo upieczona mama dodała do swojej relacji zdjęcie z pociechą, chociaż z oczywistych powodów nie pokazuje twarzy noworodka. "Ostatnio w sezonie 2025" – taki podpis towarzyszy temu wyjątkowemu zdjęciu, które podsumowuje radosne chwile jej nowego życia.

Internauci zareagowali na jej post w pozytywny sposób, pisząc: "Z każdym zdjęciem czuję magię macierzyństwa", "Cudowny czas dla Moniki", "Usta mlekiem płynące to prawdziwy obraz nowego życia".

Ciekawe, że Monika w swoich postach nie tylko dzieli się radościami, ale także nawiązuje do walki o prywatność, co czyni jej publikacje jeszcze bardziej niezwykłymi. Artystka, której kariera na scenie trwa już wiele lat, zdaje się być w idealnej harmonii między życiem zawodowym a osobistym.