"Nie byłem idealnym tatą!" - Szokujące wyznania Marcina Hakiela
2025-04-20
Autor: Piotr
Marcin Hakiel odkrywa swoją przeszłość
Marcin Hakiel, dumny tata trojga dzieci, w najnowszym odcinku programu "Back to School. Prawdziwy egzamin" zdecydował się podzielić szokującymi refleksjami na temat swojej roli jako ojca. Dwoje jego dzieci, Adam i Helena, przyszło na świat w trakcie małżeństwa z Katarzyną Cichopek, a po rozwodzie Hakiel związał się z Dominiką Serowską, z którą wychowuje małego Romea.
Confessions of a Less-Than-Perfect Dad
W rozmowie z Tomaszem "Titusem" Pukackim, Marcin przyznał, że podczas pierwszych lat ojcostwa często pozwalał sobie na "weekendowe wyskoki". Praca tancerza, związana z wyjazdami na turnieje, dawała mu sposobność, by być nieobecnym w domu.
"Nie zawsze byłem idealnym tatą. Wyjazdy stawały się dla mnie ucieczką od obowiązków. Pamiętam, że w tamtym czasie dużo piliśmy. Teraz to już nie ma miejsca w moim życiu" – mówił szczerze Hakiel.
Samokrytyka i zmiana perspektywy
Marcin, reflektując nad swoją przeszłością, podkreślił, że musiał przejść terapię, aby zrozumieć, jak powinno wyglądać odpowiedzialne ojcostwo. Na początku jego syna Adama, zmiana z życia singla na rolę ojca była niezwykle trudna.
"Pierwsze lata po narodzinach Adama były dla mnie wyzwaniem. Musiałem przestawić się na odpowiedzialne życie, gdzie zawsze jestem obecny, gdy dzieci mnie potrzebują" – dodał.
Zmiany w życiu osobistym
Obecnie Marcin Hakiel, choć dzieli opiekę nad dziećmi z ex-żoną, podjął decyzję, by nie publikować ich zdjęć w sieci. Wspólnie z Katarzyną Cichopek postanowili, że prywatność dzieci musi zostać zachowana.
Teraz, w wieku 41 lat, celebryta częściej pojawia się w towarzystwie Dominiki oraz swojego najmłodszego synka, Romeo.
Refleksje i nowe podejście
Hakiel, po trudnych doświadczeniach, stał się bardziej świadomy swojej roli jako ojca. Zmiany w jego życiu świadczą o tym, że jest gotowy dać swoim dzieciom to, co najlepsze, i ryzykować dla ich dobra.
Czasy, gdy tak bezrefleksyjnie spędzał czas na zabawach, są już za nim. Teraz kluczowe jest dla niego budowanie silnych więzi z dziećmi oraz odpowiedzialność, która towarzyszy mu na każdym kroku.