Rozrywka

Nie żyje Emilie Dequenne. Aktorka przegrała walkę z rzadkim nowotworem

2025-03-17

Autor: Agnieszka

Według informacji agencji AFP, Emilie Dequenne zmarła w niedzielę 16 marca w szpitalu pod Paryżem. Smutną wiadomość o jej śmierci potwierdzili jej bliscy oraz agent.

W październiku 2023 roku, aktorka ujawniła, że walczy z rzadkim nowotworem nadnerczy. Rok później poinformowała swoich fanów o osiągniętej całkowitej remisji, wyrażając nadzieję na powrót do aktorstwa. Niestety, jej radość była krótka, ponieważ pod koniec zeszłego roku choroba na nowo zaatakowała jej organizm.

Urodzona 29 sierpnia 1981 roku w Belgii, Dequenne zostawiła po sobie męża, Michela Ferracciego, oraz córeczkę. Jej talent aktorski był doceniany na międzynarodowej scenie filmowej.

Emilie zyskała sławę dzięki roli w filmie "Rosetta", za którą w wieku zaledwie 17 lat otrzymała Złotą Palmę na Festiwalu Filmowym w Cannes w 1999 roku. To film stanowił jej swoisty debiut, który otworzył drzwi do kolejnych ról, takich jak w "Braterstwie wilka" (2001) czy "Gospodyni" Claude'a Berriego (2002).

W 2009 roku zagrała w "Dziewczynie z pociągu", a w 2012 roku w dramacie "Our Children", które przyniosły jej dodatkowe uznanie. W 2010 roku brała udział w pokazie specjalnym swojego filmu "The Pack" podczas Festiwalu Filmowego w Cannes. Cztery lata później, w 2014 roku, promowała anglojęzyczny film katastroficzny "Survive", który był jej ostatnim projektem przed przerwą spowodowaną chorobą.

Emilie Dequenne z pewnością zostanie zapamiętana jako wyjątkowa aktorka, która miała ogromny wpływ na francuski przemysł filmowy. Jej wkład w kino jest niezatarte, a jej odejście to ogromna strata dla społeczności artystycznej i fanów na całym świecie.