Łukasz Łakomy zdobywa coraz większe uznanie w zespole Young Boys Berno. Szwajcarski dziennikarz, Julien Moret, wyraził się o nim w pełni pochlebnie w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

Oprócz swojego ostatniego gola w Lidze Mistrzów przeciwko VfB Stuttgart, Łakomy zyskuje na znaczeniu jako kluczowy gracz w drużynie mistrza Szwajcarii. - Jego debiut w Szwajcarii był trudny, ale mecz z Interem Mediolan okazał się przełomowy. Pokazał wtedy swoje umiejętności i od razu znalazł się w formie przeciwko FC Basel kilka dni później - zaznaczył Moret.

- Teraz jego pewność siebie wzrosła. Zaliczenie gola przeciwko Stuttgartowi ilustruje jego rozwój. Ma to, co potrzeba, by być wiodącym zawodnikiem. Jego umiejętności w stałych fragmentach gry są imponujące. Z czasem stanie się jeszcze bardziej rozpoznawalnym graczem. Widać, że na boisku daje z siebie wszystko, a to dobry znak - dodał.

Moret podkreślił, że Łakomy ma ogromny potencjał do dalszego rozwoju, a jego postęp jest ściśle związany z wynikami drużyny Young Boys. W najbliższych miesiącach zespół może stracić kilku kluczowych piłkarzy, co otworzy przed Łakomym szansę, aby przyjął rolę lidera na boisku.

Rozmowa z Moretem nie mogła również pominąć tematu możliwej gry Łakomego w reprezentacji Polski. Dziennikarz zwrócił uwagę, że jeśli pomocnik utrzyma swoją formę, równie dobrze może stać się istotną postacią w biało-czerwonych barwach. - Występy w Lidze Mistrzów stają się kluczem do reprezentacji. Uważam jednak, że potrzebuje jeszcze czasu, by na stałe zadomowić się na tym poziomie. Ale jeśli będzie kontynuował dobrą grę, ma szansę wywalczyć sobie miejsce obok takich zawodników jak Bartosz Slisz czy Jakub Moder - podsumował.

Łakomy niewątpliwie ma przed sobą świetlaną przyszłość, a jego kariera może się rozwinąć w niespodziewanym kierunku. Wielu kibiców z niecierpliwością czeka na jego kolejne występy i możliwe powołanie do reprezentacji.