Ogromny wzrost wartości akcji: Akcje Rafako na warszawskiej giełdzie notowane były o 10:00 z 38-procentowym wzrostem. Wcześniej, w ciągu dnia, wzrost ten sięgał nawet 40%. Kurs akcji osiągnął najwyższy poziom od połowy października, mimo że obecnie jedna akcja wyceniana jest na nieco ponad 41 groszy, co czyni Rafako spółką groszową.

Skąd ten nagły wzrost wartości akcji? W piątek „Rzeczpospolita” opublikowała informacje na temat planów rządu, które mogłyby ostatecznie pomóc Rafako wyjść z kryzysu. Rząd rozważa scenariusz kontrolowanej upadłości, co oznacza, że po wyznaczeniu syndyka, może rozpocząć rozmowy z potencjalnym inwestorem. Rafako złożyło wniosek o upadłość już we wrześniu, co w rzeczywistości uniemożliwia odwołanie tego kroku, ale plan zakłada, że Agencja Rozwoju Przemysłu mogłaby stanowić jedną z instytucji wspierających firmę.

Rafako boryka się z poważnymi kłopotami od kilku miesięcy, a nawet lat. W ciągu pierwszych trzech kwartałów bieżącego roku odnotowano straty netto przekraczające 727 milionów złotych i 1,4 miliarda złotych zobowiązań. Przedsiębiorstwo wielokrotnie wpadało w konflikty z klientami, a jednym z najbardziej kontrowersyjnych przypadków była inwestycja w elektrowni Jaworzno dla Grupy Tauron, która zakończyła się ugodą. Dodatkowo dwa tygodnie temu spółka ogłosiła plan zwolnień grupowych, których liczba pozostaje na razie nieznana; Rafako zatrudnia około 700 pracowników.

Co czeka Rafako w nadchodzących miesiącach? Plan rządu może być kluczowy dla ocalenia tej spółki, a inwestycje i działania mogą umożliwić jej przemianę na dynamicznie zmieniającym się rynku energetycznym. Warto śledzić dalszy rozwój sytuacji, ponieważ przyszłość Rafako może kształtować się na naszych oczach.