Niesamowity Comeback Biało-Czerwonych! Polacy Przerwali Złą Passę w Eliminacjach EuroBasketu!
2024-11-24
Autor: Piotr
Polska reprezentacja koszykarska odniosła niezwykle ważne zwycięstwo, pokonując Estonię 88:86 w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy. Mimo trudnego startu i dominacji gospodarzy przez większość spotkania, Biało-Czerwoni pokazali niesamowity charakter i zdolności do walki.
Już na samym początku spotkania gospodarze objęli prowadzenie 12:5, zaskakując Polaków precyzyjnymi rzutami za trzy punkty i lepszą grą w obronie. Michał Sokołowski starał się dotrzymywać kroku rywalom, zdobywając pięć pierwszych punktów dla Polski. Jednak jeszcze przez pierwsze minuty Polacy musieli zmagać się z pięciopunktową stratą. Aleksander Balcerowski, który w poprzednim meczu błyszczał w Włocławku, tym razem miał trudności i zdobył jedynie cztery punkty z rzutów wolnych w pierwszej połowie.
Estonia, grając przed własną publicznością, odpowiedziała rzutami Hermeta i Kullamae, kończąc pierwszą kwartę z prowadzeniem 25:22. W drugiej kwarcie przewaga gospodarzy rosła, osiągając dziesięć punktów, gdy Matthias Tass zdominował pole ringu. Jednak Polacy nie poddali się – dzięki Michalakowi, który zdobył 17 punktów w pierwszej połowie, po dwutakcie Polacy zbliżyli się do Estonii, kończąc ją ze stratą tylko dwóch punktów (40:42).
W drugiej połowie zgromadzona w hali energia zaczęła przynosić efekty. Zawodnicy tacy jak Andrzej Pluta trafili za trzy punkty, a kapitan Mateusz Ponitka wyrwał Polaków do przodu, dając im prowadzenie 56:55. Mimo błędów zespołowych, Pluta w końcówce trzeciej kwarty równie mocno walczył, zbliżając drużynę do rywali, mimo że na koniec tej części meczu Polacy przegrywali tylko jednym punktem (62:63).
Ostatnia kwarta zafundowała nam emocjonujące widowisko. Obie drużyny osiągnęły limit fauli, co zaostrzyło rywalizację. Zdecydowanie bezbłędny Michalak i niezawodny Ponitka utrzymywali Polaków na fali, a po spektakularnym wsadzie Balcerowskiego, Polacy objęli nawet pięciopunktowe prowadzenie. W dramatycznych końcówkach, gdzie emocje sięgały zenitu, Estonia próbowała atakować, ale Polacy konsekwentnie trzymali się swojego planu.
W końcu, po wielu zwrotach akcji, reprezentacja Polski mogła cieszyć się z zasłużonej wygranej 88:86. To zwycięstwo to nie tylko przerwanie złej passy, ale także ogromny krok w kierunku przyszłorocznych mistrzostw Europy, które odbędą się również w Polsce. Kibice z pewnością czekają na kolejne spotkania, a Polacy zdają się mieć szansę na osiągnięcie jeszcze większego sukcesu.