W emocjonującym finale Superpucharu Włoch, Milan zdołał odrobić dwubramkowe straty i zwyciężyć Inter 3:2, tworząc jeden z najbardziej dramatycznych meczów w historii tych rozgrywek. Droga do finału dla „Nerazzurrich” była trudna, gdyż pokonali Atalantę 2:0, podczas gdy Milan wygrał z Juventusem 2:1. Inter triumfował w Superpucharze w latach 2021, 2022 i 2023, a ich ostatnim rywalem w finale był AC Milan, który ostatnio cieszył się sukcesem w 2016 roku.

Milan od początku meczu dominował, stwarzając sobie kilka groźnych okazji. Tijjani Reijnders miał szansę, jednak jego strzały nie były celne. W odpowiedzi mocnym uderzeniem popisał się Federico Dimarco, ale świetnie obronił je Mike Maignan, bramkarz Milanu.

Choć wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bez bramek, w ostatnich chwilach przed przerwą Lautaro Martinez pokazał swoją klasę, precyzyjnie przełożając piłkę przez obronę Milanu i pokonując Maignana. W drugiej części meczu, Inter szybko podwyższył wynik na 2:0 po bramce Mehdi Taremi, który wcześniej asystował przy golu Martineza.

Jednak Milan nie poddał się. Theo Hernandez w 52. minucie strzelił z rzutu wolnego, zaskakując bramkarza Interu Yanna Sommera. To był początek wielkiej walki. „Rossoneri” zyskali nową energię i stwarzali kolejne okazje do wyrównania, jednak zarówno Reijnders, jak i Alvaro Morata nie potrafili zamienić ich na bramki.

Simone Inzaghi, trener Interu, musiał zareagować i wprowadził Piotra Zielińskiego, co miało na celu wzmocnienie linii ofensywnej. Mimo to Milan dążył do wyrównania i w 80. minucie Christian Pulisic wykazał się świetnym instynktem strzeleckim, pokonując obronę Interu po podaniu Hernandeza.

W dramatycznej końcówce meczu, gdy wszyscy spodziewali się rzutów karnych, Milan przeprowadził ostatnią akcję. Rafael Leao wykorzystał swoje umiejętności, znakomicie asystując Tammy'emu Abrahamowi, który w 90+3 minucie umieścił piłkę w siatce. Ta bramka oznaczała zwycięstwo Milanu 3:2!

Milan zdobył Superpuchar Włoch po raz ósmy, co stawia ich na równi z Interem, podczas gdy rekordzistą jest Juventus z dziewięcioma tytułami. To wielkie zwycięstwo pokazuje, że Milan powraca do elity włoskiej piłki!