Bramkarz, który skradł serca kibiców

Niewiele jest sytuacji, w których piłkarz FC Barcelony zyskałby tak szybko uznanie kibiców. Wojciech Szczęsny dołączył do drużyny w październiku zeszłego roku jako awaryjny zastępca kontuzjowanego Marca-Andrého ter Stegena. Choć początkowo musiał walczyć o miejsce w składzie z Inakim Peñą, jego determinacja szybko przyniosła efekty.

Seria bez porażki: To jego zasługa!

Zgodnie z wynikami, decyzja trenera Hansi Flicka o obsadzeniu bramki Szczęsny'm okazała się strzałem w dziesiątkę. Od momentu, kiedy Polak zajął miejsce w składzie, zespół nie przegrał żadnego meczu przez 22 spotkania. Ta niesamowita passa zakończyła się dopiero w rewanżowym starciu z Borussią Dortmund, gdzie "Blaugrana" przegrała 1:3, ale mimo to awansowała do półfinału Ligi Mistrzów.

Urodzinowe świętowanie zabrzmiało głośno!

W piątek 18 kwietnia Szczęsny obchodził swoje 35. urodziny. Z tej okazji koledzy z drużyny oraz sztab szkoleniowy stworzyli mu na treningu szpaler, przez który przeszedł, dostając ciepłe poklepanie po plecach.

Ciekawe przesłanie na Instagramie - reakcja kibiców!

Tuż po uroczystościach, w nocy z piątku na sobotę, Szczęsny opublikował na Instagramie zdjęcie z tego wyjątkowego momentu, dodając krótki, inspirujący opis: - Ciężka praca nie kończy się tutaj... dziękuję za wiadomości urodzinowe! Takie słowa były miłą niespodzianką dla fanów, a ich reakcje były pełne entuzjazmu.

Kochamy Cię, Tek! Kibice się odwdzięczają

Hiszpańscy kibice, znani ze swojej pasji, nie szczędzili komplementów: "Tek, bardzo Cię kochamy. Przyszedłeś w najgorszym momencie dla klubu, ale każdego dnia idziemy wyżej!" i „Jesteś legendą Barcy, niech Twoja kariera trwa wiecznie!”

Fulminujący start sezonu - szturm po trofea!

W obecnym sezonie Barcelona pod wodzą Szczęsnego zdobyła już Superpuchar Hiszpanii, pokonując w finale Real Madryt 5:2. Teraz zespół liczy na kolejne trofea - 26 kwietnia ponownie zmierzy się z Realem w finale Pucharu Króla, a w półfinale Ligi Mistrzów czeka ich starcie z Interem Mediolan. Dodatkowo, Barcelona prowadzi w tabeli La Liga i w sobotę zmierzy się z Celtą Vigo!