Hybrydy plug-in (PHEV) przez wiele lat uchodziły za przyszłość ekologicznego transportu. Dzięki możliwości jazdy wyłącznie na prądzie, który można naładować z gniazdka, cieszyły się dużym zainteresowaniem. Oferują one znacznie większą moc systemową niż tradycyjne hybrydy i w trybie elektrycznym umożliwiają przejechanie kilkudziesięciu kilometrów.

Jednak od 1 stycznia 2025 roku wejdzie w życie nowa wersja normy Euro 6, która zagraża tym pojazdom. Aby nowo rejestrowane hybrydy plug-in spełniały dotychczasowe standardy emisji, ich zasięg w trybie elektrycznym musiałby wzrosnąć dwa do trzech razy w porównaniu z obecnymi modelami.

Oznacza to, że wiele producentów może musieć zrezygnować z produkcji hybryd plug-in, które stały się rozwiązaniem przejściowym w obliczu rosnących wymagań ekologicznych. Choć pozwalają cieszyć się zaletami elektromobilności — cichą, dynamiczną i lokalnie bezemisyjną jazdą — ich wyższe koszt powoduje, że stają się mniej praktyczne, a ich efektywność wymaga regularnego ładowania.

Dodatkowo, w praktyce, obiecywane parametry emisyjne są często znacznie odbiegające od rzeczywistych. Renomowane badania pokazują, że hybrydy plug-in w rzeczywistości emitują znacznie więcej CO2 niż deklarują ich producenci. Raport na zlecenie Komisji Europejskiej wskazuje, że rzeczywiste zużycie paliwa w hybrydach plug-in może być ponad 200% wyższe niż podawane w danych oficjalnych.

Wprowadzenie nowej normy Euro 6e-bis zmienia zasady testowania emisji tych pojazdów. Umożliwiają one równoczesne testowanie z naładowanym i rozładowanym akumulatorem, co znacznie komplikuje obliczenia. Hybrydy plug-in będą musiały wykazać się znacznie lepszymi osiągami, aby utrzymać swoją atrakcyjność.

Z pewnością w 2025 roku możemy czatarzać się na liczne promocje dotyczące hybryd plug-in, ale niewiele nowych modeli będzie wprowadzanych na rynek. W obliczu radykalnych zmian w przepisach prawnych oraz ewolucji technologii w kierunku samochodów w pełni elektrycznych, PHEV mogą być zmuszone do znalezienia nowej niszy na rynku.

W nadchodzących latach możemy również zaobserwować wzrost współpracy pomiędzy producentami samochodów, w tym umów dotyczących emisji CO2, co może prowadzić do nowych strategii marketingowych i sprzedażowych. Ale czy klienci będą mieli w tym wszystkim coś do powiedzenia? Rozwój sytuacji na rynku aut z napędem hybrydowym i elektrycznym z pewnością będzie intrygujący! Czy to możliwe, że hybrydy plug-in wkrótce staną się reliktem przeszłości? Pozostaje nam czekać na dalszy rozwój wydarzeń.