Nowa Zelandia: Tragiczny upadek alpinistów! Poszukiwano ich przez wiele dni!
2024-12-06
Autor: Jan
W piątek, nowozelandzka policja potwierdziła, że trzej alpiniści, którzy zaginęli podczas wspinaczki na najwyższą górę Alp Południowych - Mount Cook, prawdopodobnie nie żyją. Ich poszukiwania trwały od poniedziałku, kiedy to nie wrócili z wyprawy.
Tragedia ta dotyczy dwóch Amerykanów - 56-letniego Kurta Blaira oraz 50-letniego Carlosa Romero. Obaj byli doświadczonymi, certyfikowanymi przewodnikami alpejskimi. Towarzyszył im Kanadyjczyk, którego rodzina poprosiła o nieujawnianie tożsamości.
Warunki pogodowe przez kilka dni skutecznie blokowały akcję poszukiwawczą. Dopiero w piątek, dzięki użyciu helikoptera i dronów, ekipy ratunkowe mogły wznowić działania. Wcześniej udało się odnaleźć niektóre przedmioty, takie jak kurtka oraz czekan, które należały do zaginionych. Te znaleziska wywołały niepokój i przyczyniły się do obaw, że alpiniści mogli nie przeżyć.
Dzięki nagraniu z drona, które pokazuje ślady stóp, policja wskazała, że alpinistów mogła prowadzić ich trasa pod górą Zurbriggen. Inspektor Vicki Walker stwierdziła, że po uwzględnieniu upływu czasu, złych warunków atmosferycznych oraz odnalezionych przedmiotów, nie ma podstaw do wiary, że mężczyźni przeżyli. Wyraziła również nadzieję, że w przypadku nowych informacji poszukiwania zostaną wznowione.
To tragiczne wydarzenie przypomina, jak niebezpieczna może być wspinaczka górska, nawet dla wykwalifikowanych i doświadczonych alpinistów. W Nowej Zelandii, gdzie wiele osób pasjonuje się tym sportem, historia ta jest ostrzeżeniem dla wszystkich miłośników gór.
Nowa Zelandia, znana z oszałamiających krajobrazów górskich, jest popularnym miejscem dla alpinistów z całego świata. Niestety, wspinaczka w wysokich górach wiąże się z ryzykiem, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych.