Wstrząsające informacje dotyczące ostatnich dni Gene'a Hackmana i jego żony, Betsy Arakawy, ujrzały światło dzienne. Z rozmowy jednej z córek aktora z funkcjonariuszem policji wynika, że rodzina planuje skremować ciało psa i pochować go wraz z jego właścicielką. Córka poprosiła, by przed procesem zdjęto psu obrożę i przekazano jej na pamiątkę.

Ten gest ilustruje wyjątkową więź, jaką rodzina Hackmanów miała ze swoimi czworonożnymi towarzyszami. Betsy, która odeszła nagle, była znana z ogromnej miłości do zwierząt. Lekarz weterynarii, Robert Gruda, wspominał o jej oddaniu i trosce o psy, podkreślając, że była "doskonałym właścicielem i opiekunem".

Tragiczne zdarzenia miały miejsce pod koniec lutego tego roku, kiedy to 95-letni Gene Hackman i jego 65-letnia żona zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe, Nowym Meksyku. Aktor, wielka ikona kina, zmarł wskutek zespołu chorób sercowo-naczyniowych, pogorszonego przez chorobę Alzheimera. Jego żona zmarła na skutek zespołu płucnego wywołanego hantawirusem.

Para zostawiła po sobie nie tylko pogrążoną w żalu rodzinę, ale również trzy psy, z których jeden - Zinna - również zmarł w lutym. Dwa pozostałe, Bear i Nikita, przeżyły swoich właścicieli i znalazły tymczasowe schronienie w miejscowym schronisku dla zwierząt. Ważne jest, że psy odegrały kluczową rolę w odkryciu tragedii, ponieważ jeden z nich doprowadził funkcjonariuszy do ciał Hackmanów.

Mimo ogromnej straty rodzina Hackmanów nadal zamierza oddać hołd pamięci swojej ukochanej matki i żony poprzez symboliczne ceremonia związane z jej psią towarzyszką. To piękne i wzruszające podkreślenie, jak dużą rolę w ich życiu odgrywały zwierzęta.