Nowe wieści z życia Sandry Kubickiej i Aleka Barona! Co wzbudza takie kontrowersje?
2024-12-05
Autor: Jan
Sandra Kubicka i Alek Baron unikają jasnych odpowiedzi na temat swojej relacji.
Ostatnie dni przyniosły liczne spekulacje dotyczące kryzysu w małżeństwie Sandry Kubickiej i Aleka Barona. Przypomnijmy, że para w tym roku wzięła potajemny ślub, a miesiąc później na świat przyszedł ich syn, Leonard.
Ich związek znalazł się w centrum uwagi z powodu plotek o rozstaniu. Fani zauważyli, że modelka zaprzestała noszenia pierścionka zaręczynowego oraz obrączki, co wzbudziło dodatkowe niepokoje. Sandra na swoim profilu społecznościowym często krytykowała brak pomocy ze strony partnera, podkreślając, że większość czasu spędza sama z synem.
Kiedy portal Jastrząb Post zapytał o plotki, Sandra odpowiedziała enigmatycznie: "Nie będę tego komentować".
Z kolei po finale "The Voice of Poland" Alek szybko zniknął za kulisami, tłumacząc się pragnieniem powrotu do rodziny. Mimo tego, wdał się w długą rozmowę z koleżanką z programu, Lanberry, co zwiększyło spekulacje o ich relacji.
I podczas gdy media trwają w szaleńczym stanie spekulacji, Sandra buduje sobie nowe gniazdko.
Modelka ostatnio intensywnie pracowała nad budową domu pod Warszawą. Na swoim Instagramie zdradziła, że liczy na to, iż nadchodzące święta spędzi w nowym miejscu.
"Nie uwierzycie, to już 90% pewności, że święta będą w nowym domu!" – ekscytowała się. Budowa nie jest prostym wyzwaniem, ale odpowiednie środki z pewnością ułatwiają szybki postęp prac.
Sandra przyznała, że ma trudny charakter i nie każdy mógłby sprostać jej wymaganiom. "Lubię mieć wszystko ułożone kolorystycznie, nie mogę żyć w bałaganie, to mnie irytuje. Gdy jest czysto, pracuje mi się lepiej" – stwierdziła.
Mimo napiętych okoliczności w życiu prywatnym, modelka jest pełna optymizmu, jeśli chodzi o przeprowadzkę. Planuje zatrudnić ekipę do pakowania i układania rzeczy oraz skompletować dekoracje świąteczne. "Chciałabym, żeby mój dom był pięknie przystrojony na święta, a potem skupić się na gotowaniu dla mojej rodziny" – dodała z uśmiechem.
Zastanawiające jest, czy mówiąc o rodzinie, Sandra miała na myśli również Barona, czy plotki o kryzysie jednak potwierdzą się w przyszłości. A może to tylko słowa, które mają na celu uspokojenie fanów?
Z pewnością z niecierpliwością będziemy śledzić dalszy rozwój sytuacji!