Już w drugim kwartale 2025 roku, zgodnie z zapowiedzią Pawła Augustyna, wiceprezesa NFOŚiGW, ruszy nowy program dopłat do rowerów elektrycznych, który pozwoli na uzyskanie dofinansowania w wysokości od 2500 zł do 4500 zł, w zależności od rodzaju pojazdu. Program ma wspierać wyłącznie rowery produkowane w Europie, co oznacza, że nie ma szans na dofinansowanie tańszych modeli produkowanych w Chinach.

Celem programu "Mój Rower Elektryczny" jest nie tylko promocja ekologicznych środków transportu, ale również wspieranie osób wykluczonych transportowo, takich jak seniorzy czy mieszkańcy terenów wiejskich. Wiceprezes NFOŚiGW podkreśla, że program ma na celu ułatwienie życia tym, którzy obecnie korzystają z tradycyjnych rowerów.

Przewidywany budżet programu wynosi 50 mln zł. Początkowo środki miały pochodzić z unijnego Funduszu Modernizacyjnego, jednak Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) odmówił wypłaty wsparcia. Dlatego NFOŚiGW szuka alternatywnych źródeł finansowania, a najprawdopodobniej program zyska wsparcie z funduszu niskoemisyjnego transportu.

Zgodnie z założeniami, dofinansowaniem objętych ma być minimum 17 333 pojazdów. Warunki, które musi spełnić rower, aby zakwalifikować się do dopłaty, obejmują m.in. produkcję nie wcześniejszą niż 24 miesiące przed zakupem, spełnienie wymogów technicznych oraz dokumentację pochodzenia. Dodatkowo, wsparciu nie podlegać będą rowery z tzw. manetką gazu, która umożliwia jazdę bez pedałowania.

O dofinansowanie mogą ubiegać się tylko pełnoletnie osoby fizyczne, i to na jeden pojazd. Proces składania wniosków ma być udostępniony na stronie NFOŚiGW, a wszystkie osoby zainteresowane zakupem powinny uważnie śledzić postępy, aby skorzystać z ograniczonej puli środków.

Walka ze smogiem i propagowanie zdrowego stylu życia to pierwszy krok w kierunku osiągnięcia neutralności klimatycznej. Dlatego warto pomyśleć o przesiadce na rower elektryczny, co przyniesie korzyści finansowe i zdrowotne.