Świat

Nowy rosyjski dyskont w Polsce: Myprice - Czy przyciągnie klientów?

2024-12-20

Autor: Anna

W Warszawie zaskakująco pojawiły się oferty pracy w nowym dyskoncie o nazwie Myprice, który ma rosyjskie korzenie. Operatorem sieci jest spółka Torgservis PL, którą prowadzą bracia Andriej i Siergiej Szneiderowie. Warto przypomnieć, że bracia zbudowali swoją markę na Syberii, gdzie założyli sieć sklepów Swetofor, stając się jednym z największych graczy na rynku spożywczym w Rosji.

Ich sposób prowadzenia biznesu koncentruje się na tanich produktach sprzedawanych pod nieznanymi markami, często wystawianych na paletach, co przypomina dawne hard dyskonty. Myprice wprowadza zmiany w Polsce, a dodatkowo przystosowuje swoje oferty do lokalnych wymagań.

Ekspansja braci Szneiderów w 2017 roku miała na celu wejście na rynki międzynarodowe, a sklepy pod marką Mere zaczęły funkcjonować w Unii Europejskiej oraz na Ukrainie. Jednak ich debiut w Polsce napotkał trudności, z 105 planowanych dyskontów do 2022 roku udało się otworzyć jedynie 10. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, Mere zamknęło swoje placówki w Polsce, co dodatkowo wpłynęło negatywnie na finanse spółki. W 2023 roku Torgservis PL odnotowało zero przychodów, a strata netto wyniosła 1,56 mln zł.

Ukraińska strona również podjęła wobec Mere radykalne kroki, uznając sieć za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. W 2021 roku działalność Mere została zabroniona, a Siergiej Szneider i jego matka Walentyna zostali objęci sankcjami.

Obecnie, Siergiej Szneider jest zarejestrowany w polskim Krajowym Rejestrze Sądowym jako obywatel Grenady, z rezydencją podatkową na Węgrzech. Jego majątek szacuje się na 1,4 miliarda dolarów, co klasyfikuje go na 2306. pozycji w rankingu najbogatszych ludzi świata według „Forbesa”.

Co ciekawe, nowy dyskont Myprice zmienił swoje hasło reklamowe z "Najniższe ceny każdego dnia" na "Niskie ceny każdego dnia", co budzi skojarzenia z popularną siecią Biedronka. W ofercie sklepu można znaleźć produkty z takich krajów jak Polska, Ukraina, Kazachstan, Litwa, Łotwa, Bułgaria, Czechy czy Białoruś. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że dyskont koncentruje się nie tylko na Polakach, ale również na klientach z Ukrainy, co może znacząco wpłynąć na jego strategię marketingową. Czy Myprice zdoła zdobyć rynek, rywalizując z takimi gigantami jak Biedronka? Czas pokaże.