Rozrywka

Odważ się na najstraszniejszy film roku! Widzowie masowo opuszczają seanse

2024-09-30

"Substancja", najnowsze dzieło reżyserki Coralie Fargeat, które według recenzentów ma szansę stać się kultowym horrorem, jednocześnie szokuje i zmusza do refleksji. Jak pisze Dominik Jedliński w Onecie, film stanowi mocny komentarz na temat obsesji na punkcie młodości oraz zawiera kłującą satyrę na patriarchalne zasady rządzące światem rozrywki.

Niestety, jak donosi "Daily Mail", wiele brytyjskich widzów nie puściło filmu szeroko w garść i postanowiło opuścić seanse przed końcem. Przykładowo, co najmniej 20 osób w Leicester Square w Londynie zrezygnowało z oglądania, określając film jako "brutalny". "Większość ludzi widziała film przez palce. To był najbardziej drastyczny film, jaki kiedykolwiek widziałem" – powiedział jeden z widzów.

Reakcje internautów w mediach społecznościowych są równie emocjonalne. Wiele osób ostrzega przed silnymi, krwawymi i obrzydliwymi scenami: "Uwaga: Ten film to istny koszmar!", "Nie mogłem się doczekać, ale byłem w szoku, gdy dwie kobiety wyszły w trakcie seansu. Myślały, że zobaczą coś pozytywnego z Demi Moore", "Nie jestem pewien, co właściwie obejrzałem. Czułem się słabo. Chciałem prawie uciec!", "W moim kinie trzy osoby wyszły, każda w innym momencie, a sceny stawały się coraz bardziej drastyczne" – czytamy w serwisie X (dawniej Twitter).

Film opowiada o aktorce, która zmaga się z konsekwencjami przyjęcia nielegalnego leku w świecie, który obsesyjnie faworyzuje młodość. Temat nielegalnych substancji oraz ich wpływu na życie ludzi staje się coraz bardziej aktualny, a "Substancja" może skłonić do ważnych pytań o granice moralności i stylu życia w dobie mediów społecznościowych, które promują nierealistyczne standardy piękna. Czy jesteśmy gotowi na pełne zderzenie z brutalną rzeczywistością? Przeżycie tego filmu pozostawia widza z wieloma pytaniami i emocjami, które na długo pozostaną w pamięci.