Firma Chegg przez wiele lat cieszyła się dużą popularnością wśród studentów, którzy poszukiwali wsparcia w realizacji zadań domowych. W czasach pandemii, kiedy edukacja przeszła do przestrzeni wirtualnej, Chegg zauważył znaczny wzrost subskrypcji oraz rekordowe osiągnięcia rynkowe. Jednak po ustąpieniu pandemii, sytuacja przedsiębiorstwa zaczęła się drastycznie pogarszać.

Kluczowym momentem, który miał wpływ na wyniki finansowe Chegg, był pojawienie się ChatGPT - sztucznej inteligencji, która niemal natychmiastowo dostarczała odpowiedzi na zadania domowe. W obliczu tego użytkownicy Chegg zrezygnowali z płacenia za subskrypcję, prowadząc do spadku liczby subskrybentów o ponad pół miliona osób, co dramatycznie obniżyło wartość rynkową firmy.

Zrezygnowani klienci postrzegają ChatGPT jako lepszą i bardziej dostępną alternatywę. Co więcej, badania przeprowadzone przez bank inwestycyjny Needham ujawniły spadek zainteresowania Chegg wśród studentów – tylko 30% z nich korzystało z usługi, podczas gdy 62% deklarowało, że wybiera ChatGPT. Te zmiany wskazują na poważną i strukturalną zmianę w zachowaniach konsumenckich.

Rewolucyjne zmiany to nie tylko nowa konkurencja, ale również zmiana w podejściu do nauki. Użytkownicy zaczynają doceniać natychmiastowe odpowiedzi, dostępne przez całą dobę, które oferuje ChatGPT, w przeciwieństwie do dłuższego czasu oczekiwania na pomoc eksperta w Chegg. W obliczu tych wyzwań, nowy dyrektor generalny Chegg, Nathan Schultz, ogłosił zwolnienie 441 pracowników, co stanowi około 25% całkowitego zatrudnienia.

W odpowiedzi na zmieniający się rynek, Chegg zapowiedział rozwój własnych narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, mając nadzieję, że uda się przyciągnąć z powrotem utraconych klientów. Jednak wiele wskazuje na to, że przemiany w branży edukacyjnej są na tyle dynamiczne, że Chegg może mieć trudności, aby wrócić na szczyt. Analizując długoterminowe prognozy, eksperci wskazują, że trend przenoszenia się do rozwiązań AI nie jest tymczasowy, a Chegg musi stawić czoła realnemu zagrożeniu ze strony sztucznej inteligencji.

Czy Chegg zdoła przywrócić zaufanie studentów i wrócić na rynek jako silny gracz? Tymczasem, analiza rynku pokazuje, że Chegg może nie być jedyną ofiarą rewolucji technologicznych - inne firmy mogą również stanąć w obliczu podobnych wyzwań. Czy nadchodzi era, w której roboty zastąpią ludzi w edukacji? Czas pokaże.