10 marca podczas prestiżowej gali Orłów 2025, która odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie, prominentnym gościem był Maciej Stuhr. Aktor, znany ze swojego poczucia humoru, wykorzystał chwilę na scenie, aby wręczyć nagrodę za najlepszy scenariusz, a jednocześnie nie omieszkał wyśmiewać hitu zespołu Feel - "Jak anioła głos". Jego słowa wywołały wiele emocji, a my postanowiliśmy skontaktować się z Piotrem Kupichą, liderem zespołu, by poznać jego reakcję.

Podczas swojego wystąpienia Maciej Stuhr, nawiązując do wartości słów w piosenkach, zauważył, że pragnie śpiewać o miłości w sposób, który na zawsze zapadłby w pamięć. W tym kontekście zacytował fragment piosenki zespołu Feel, który stał się bardzo popularny. - Mówię o takich pieśniach, które chwycą nas za serce i pozostaną z nami na zawsze - powiedział. Jego wystąpienie, pełne żartów, było przyjęte przez publiczność z entuzjazmem, a śmiech wypełnił salę.

Zapytałem Piotra Kupichę, jak zareagował na dowcipy Stuhra. Jego odpowiedź była pełna dystansu i humoru: - Zawsze marzyłem o stworzeniu takiej piosenki, jak "Jak anioła głos", i chciałem, żeby stała się legendą - wyjaśnił. Jego słowa zyskały na wartości, gdy dodał dalej: - Ale legendą stał się zwrot "W pustej szklance pomarańcze", co jest dość ironiczne. Nawet ja nie jestem pewny, o co tak naprawdę w tej piosence chodzi!

Piotr Kupicha, który jest znany z dużej wrażliwości artystycznej, pokazał również, że potrafi z dystansem podchodzić do krytyki. Po jego odpowiedzi nikt nie miał wątpliwości, że zarówno on, jak i Stuhr wiedzą, jak przekształcać słowa w emocje oraz humory, które potrafią zjednoczyć publiczność. Piosenka "Jak anioła głos" już na stałe wpisała się w polską kulturę muzyczną, a teraz dodatkowo zyskała nowe spojrzenie.