Polska gwiazda siatkówki w tarapatach – kibice nie zawodzą!
2025-01-08
Autor: Anna
Trenerzy siatkówki marzą o posiadaniu takich graczy jak Magdalena Stysiak i Melissa Vargas. Obie zawodniczki są kluczowymi postaciami swoich reprezentacji i grają na tej samej pozycji, co stawia przed trenerem Marco Fenoglio trudne zadanie. W tureckiej lidze częściej na parkiet wchodzi Vargas, jednak w Lidze Mistrzyń to Polka zyskuje więcej czasu na grę, zwłaszcza że w grupie ich rywalki nie były szczególnie wymagające.
Oprócz wyjątkowych osiągnięć, Vargas zdobyła tytuł MVP tureckiej ekstraklasy przez dwa kolejne sezony. W bieżących rozgrywkach, w meczach z czołowymi zespołami, statystyki na jej korzyść mówią same za siebie – 159 punktów w ośmiu występach przy skuteczności 55%. Wszyscy zwracają uwagę na jej dominację na parkiecie. Stysiak ma na swoim koncie 122 punkty w sześciu meczach, co także czyni ją mocnym graczem z skutecznością 48%.
W Lidze Mistrzyń Stysiak była kluczową zawodniczką w czterech meczach i zdobyła 61 punktów. Vargas zagrała nieco mniej, ale jej efektywność wynosiła 6,33 punktów na set, co wskazuje na jej zdolności do wpływania na rezultat meczu, mimo mniejszej liczby setów.
Ostatni mecz w Łodzi był pełen emocji. Stysiak początkowo zagrała w podstawowym składzie, ale z czasem została zmieniona przez Vargas. Gospodynie musiały się zmierzyć z trudnościami, a przegrany trzeci set zaledwie 13 punktami nie napawał optymizmem. Choć Stysiak zdobyła 10 punktów, Vargas zdominowała grę, notując ich 17. Po meczu zauważyła, że nie była w pełni zadowolona ze swojego występu, ale podkreśliła, że najważniejsze to zwycięstwo drużyny.
W Łodzi Stysiak cieszyła się z gorącego przywitania, które zarazem przypomniało jej miłe wspomnienia zagrań z przeszłości. Kibice zarówno Fenerbahce, jak i Budowlanych przybyli, aby ją wspierać, co uczyniło ten dzień jeszcze bardziej wyjątkowym. "Kibice w Łodzi są najlepsi – to prawda!" – powiedziała z uśmiechem.
Stysiak przypomniała, że Łódź to miejsce, które przyniosło jej wiele radości, w tym sukcesy z reprezentacją Polski podczas Mistrzostw Świata w 2022 roku, gdzie ekipa dotarła do ćwierćfinału, a także wywalczyła awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.
"Zawsze się gra inaczej w reprezentacji niż w klubie, ale powroty do Łodzi zawsze mnie cieszą. Kibice wspierają mnie z każdej strony, co motywuje do jeszcze lepszej gry. Liczę na ich doping podczas finałów Ligi Narodów, które ponownie odbędą się w Łodzi" – dodała Stysiak ze świeżym entuzjazmem.
Ekipa Polski czeka teraz na Mistrzostwa Świata w Tajlandii, gdzie w grupie zmierzy się z Niemcami, Wietnamem i Kenią. "Dla nas każda grupa jest wyzwaniem, a zdobycie awansu będzie wymagało pełnego zaangażowania, każda drużyna zasługuje na szacunek i musimy grać na maksimum możliwości," podkreśliła Stysiak. Kibice będą z pewnością trzymać kciuki za Polską reprezentację, a ich wsparcie jest bezcenne na drodze do zwycięstwa!