Kraj

Polska na skraju kryzysu: Potrzebujemy 5 milionów pracowników!

2025-04-13

Autor: Andrzej

Braki kadrowe alertują!

Polska stoi przed poważnym wyzwaniem – potrzebujemy aż 5 milionów nowych pracowników, by zabezpieczyć przyszłość naszego rynku pracy! Kryzys kadrowy uderza w kluczowe sektory, takie jak przemysł, rolnictwo, edukacja czy handel. To nie tylko kwestia ilości, ale i jakości kadr. Eksperci ostrzegają: bez szybkich działań, Polska może wpaść w pułapkę braku wykwalifikowanych pracowników.

Migracyjna rzeczywistość kontra coraz większa luka zatrudnienia

Yuriy Grygorenko, analityk Gremi Personal, podkreśla, że nasza polityka migracyjna jest nieaktualna. W obliczu stale rosnącej luki kadrowej konieczne są błyskawiczne zmiany w przepisach oraz uproszczenie biurokracji. Grygorenko proponuje rozszerzenie zasady ruchu bezwizowego i cyfryzację procesów administracyjnych, co ułatwi zatrudnianie obcokrajowców. W obliczu dramatycznego spadku liczby urodzeń, tylko w 2024 roku zmarło ponad 400 tysięcy osób! To alarmujący sygnał, który wymaga natychmiastowej reakcji.

Braki kadrowe: Nie tylko w fizycznych zawodach!

Przede wszystkim, Polska nie potrzebuje jedynie młodych mężczyzn do prac fizycznych. Sektor zdrowia, edukacji i opieki jest w kryzysie. Brakuje lekarzy, nauczycieli, pielęgniarek, a firmy muszą stawić czoła także rosnącej różnorodności kulturowej. Grygorenko radzi, by przedsiębiorstwa inwestowały w różnorodność językową i kulturową swoich zespołów, co może poprawić komunikację i efektywność pracy.

Co mogą zrobić firmy?

Eksperci zalecają automatyzację procesów. Chociaż nie wszystkie przedsiębiorstwa mogą sobie na to pozwolić, optymalizacja organizacji pracy i ograniczenie rotacji pracowników to klucz do poprawy efektywności. Grygorenko sugeruje także outsourcing zadań, które nie są związane z podstawową działalnością, oraz skorzystanie z dostępnych zasobów na lokalnym rynku, by ściągnąć osoby zarejestrowane jako bezrobotne.

Czas na zmiany!

Brak spójnej narracji o imigrantach utrudnia sytuację. Grygorenko zauważa, że państwo powinno wspierać integrację cudzoziemców i stworzyć dedykowane polityki, które rozróżniają migrantów zarobkowych od uchodźców. Bez odpowiedniego kontekstu społecznego, nawet najlepsze intencje pracodawców mogą nie przynieść rezultatów.

Nie ma czasu do stracenia!

Niepokojące dane Gremi Personal wskazują, że do 2030 roku różnica między osobami wchodzącymi a wychodzącymi z rynku pracy może przekroczyć 250 tysięcy rocznie. Bez drastycznych reform, Polska nie sprosta wyzwaniom demograficznym i ekonomicznym związanym z starzejącym się społeczeństwem. Czy jesteśmy gotowi na te zmiany?