Podwarszawski port lotniczy Warszawa-Modlin ogłosił dramatyczny spadek ruchu pasażerskiego. W październiku 2023 roku z jego usług skorzystało jedynie 256 561 pasażerów, co stanowi spadek w porównaniu do wrześniowych wyników, gdzie lotnisko obsłużyło 268 505 pasażerów i 1773 operacje lotnicze. W październiku ubiegłego roku liczba pasażerów wyniosła aż 325 579, a operacji było 2128.

Mniejsze zainteresowanie ruchem lotniczym na Modlinie może mieć wiele przyczyn. Zarząd lotniska wyjaśnił, że jego podstawowy problem to „trwające negocjacje z przewoźnikami dotyczące rozwoju siatki połączeń”. Dodatkowo, sezon zimowy naturalnie charakteryzuje się niższym ruchem w porównaniu do okresu letniego.

W komunikacie portu wskazano najpopularniejsze kierunki w październiku 2023 roku: Londyn, Rzym, Dublin, Alicante, Mediolan, Barcelona, Bolonia, Sztokholm, Paryż, Edynburg, Malta i Eindhoven. Warto również zauważyć, że na początku października do Modlina wylądował Airbus A330-200, co stanowiło kamień milowy w historii lotniska jako największy pasażerski samolot, który do tej pory obsłużono.

W odpowiedzi na te zmiany, linia lotnicza Ryanair ogłosiła drastyczne cięcia. Połowę zimowego rozkładu lotów zamierza zredukować, a 11 tras zostanie całkowicie zlikwidowanych, w tym połączenia do Budapesztu, Walencji i Rygi. Ryanair odnotował, że decyzja ta wiąże się z „niepowodzeniem trwających ponad rok negocjacji” z zarządem lotniska, które miały na celu osiągnięcie konkurencyjnej bazy kosztowej, by umożliwić dalszy rozwój ruchu lotniczego.

Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin, oddalony o 37 km od centrum stolicy, jest jednym z kluczowych punktów w polskim systemie lotniczym, obsługującym głównie tanie linie lotnicze. Jednak obecne trudności mogą wpłynąć na jego przyszłość oraz ofertę dla pasażerów.

Czy to początek końca dla Modlina? Śledź nas na bieżąco, aby nie przegapić nowych informacji!